Błaszczykowski dla Ekstraklasa.net: Nie mogę doczekać się Mistrzostw Europy

Jacek Czaplewski
Kapitan reprezentacji Polski, Jakub Błaszczykowski, w obszernym wywiadzie podzielił się z nami swoimi wrażeniami po spotkaniu z Niemcami. Chwali Wojtka Szczęsnego i cały zespół oraz żałuje zmarnowanej szansy.

Bliżej zwycięstwa chyba nie mogło być?
No nie mogło. Nasze rozgoryczenie i rozczarowanie jest jeszcze tym bardziej spotęgowane faktem, że grając w "10" potrafiliśmy strzelić bramkę na 2:1 i dostaliśmy, można powiedzieć, po naszej "drzemce" bramkę na 2:2 i to boli. Szczególnie biorąc pod uwagę również fakt, że mogliśmy przejść do historii, jednak tak się nie stało. Z drugiej strony gdyby przed meczem ktoś powiedział, że będziemy grać taki mecz, który kibicom na pewno się podobał, to taki rezultat wzięlibyśmy w ciemno.

Jak skomentujesz grę Wojtka Szczęsnego, który był fenomenalny?
Myślę, że tu nie ma nic do komentowania. To co Wojtek robił w bramce, jest niewiarygodne. Dobrze, że ma przy sobie takiego mentora, jakim jest jego tata, który potrafi go trzymać na ziemi, żeby za bardzo od sukcesów nie "zwariował". Wojtek to na prawdę wielki bramkarz.

Jak to było z Ludo Obraniakiem?
Do końca nie wiem, chyba sprawdzali to, czy może zagrać po czerwonej kartce i ostatecznie UEFA na to nie pozwoliła.

Uważasz debiut Damiena Perquisa za udany?
Pokazał kilka fajnych akcji i to z czego słynie, nieustępliwość. Ciężko jest teraz wyróżnić każdego z osobna. Wydaje mi się, że każdy z nas zostawił tyle zdrowia na tym boisku, że każdemu z nas należy się szacunek.

Przed meczem Niemcy byli bardzo pewni siebie. Jak zareagowali na waszą tak dobrą postawę?
Mówili, że mieli szczęście, że zremisowali to spotkanie. Oczywiście mieli trochę okazji, ale nie wykorzystali ich. To też jest część piłki nożnej, że trzeba mieć czasem szczęście. My też mieliśmy swoje szanse i mogliśmy strzelić kilka bramek. Wydaje mi się, że zagraliśmy dwa dobre mecze i idziemy w dobrym kierunku.

Teraz chwalisz Szczęsnego, jednak niedługo będziesz musiał się z nim zmierzyć w Lidze Mistrzów.
Takie jest życie piłkarza i jeśli będę miał okazję by go pokonać, to będę starał się to zrobić.

Jesteście wszyscy bardzo smutni, ale przecież było 2:2, a rywal to bardzo dobry zespół. To przecież dobry wynik.
Nie, kiedy jest osiągnięty w takich okolicznościach. Tracisz zwycięstwo w ostatnich sekundach, a przez cały mecz walczysz żeby mieć dobry wynik i masz już ten wynik, a w ostatniej akcji meczowej nie potrafisz zatrzymać rywala, co udawało się cały czas wcześniej. Teraz jednak nie możemy już nic zrobić. Musimy na spokojnie przeanalizować ten mecz. Ja spokojnie do tego podchodzę.

Co powiedział w szatni Franciszek Smuda po tym meczu?
Nie było za bardzo czasu na rozmowy, ale trener tak jak my, był zdenerwowany tym faktem, że tak straciliśmy zwycięstwo.

Na co dzień grasz w Bundeslidze. Dziś strzeliłeś bramkę Niemcom. To było dla Ciebie jakoś szczególne spotkanie?
Myślę że trener Klopp miał okazję mnie zobaczyć. Jeśli będę miał szanse robić w klubie to, co robię w reprezentacji, to więcej mogę dać drużynie, jeśli będę grał bardziej z tyłu. Nie wykorzystuję w Dortmundzie swoich atutów, tak jak to robię w reprezentacji.

Jako kapitan reprezentacji widzisz monolit tego zespołu?
Zostało nam jeszcze osiem miesięcy. Nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Jest ok, idziemy w dobrym kierunku. To jest najważniejsze.

Kadra gra cały czas w nieco innym zestawieniu, ćwiczycie cały czas nowe warianty?
Myślę, że problemem jest to, że nie mieliśmy jeszcze ani jednego zgrupowania, żeby wszyscy byli zdrowi bądź dostępni dla trenera. Na pewno kręgosłup drużyny jest i teraz trzeba dalej dokładać te wszystkie cegiełki, żeby to dobrze wyglądało.

Jaki element jest Twoim zdaniem najbardziej do poprawy?
Zarówno my jak i Niemcy traciliśmy dużo piłek, ale to wynikało z taktyki obu zespołów i gry wysokim pressingiem.

Na PGE Arena Gdańsk czuć już atmosferę Euro?
Było na prawdę miło, przyjemnie. Już wcześniej mówiłem, że to super stadion. Cieszę się, że możemy grać na takich obiektach i jest to powód do dumy. Kibice stworzyli miłą atmosferę i już nie mogę doczekać się na Mistrzostwa Europy.

W Gdańsku rozmawiał Jacek Czaplewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24