Problemy Błękitnych w poprzednim sezonie wzięły się stąd, że stargardzianie nie radzili sobie na swoim boisku. Przegrywali mecz za meczem i utrzymanie zapewnili sobie zwycięstwami na obcych boiskach. Gdy przed dwoma tygodniami w pierwszym meczu u siebie pokonali Wigry Suwałki 1:0 wydawało się, że odwrócili kartę. Mecz z Bytovią pokazał, że jeszcze to nie jest takie pewne.
Pierwsza połowa bez bramek, ale z sytuacjami. Po przerwie Dawid Polkowski wyprowadził Błękitnych na prowadzenie. Tyle, że wicelider II ligi zaczął dusić i odwrócił mecz. Pomogli najbardziej doświadczeni zawodnicy w składzie zespołu z Bytowa. Krzysztof Bąk wyrównał, a później rywale zdobyli jeszcze trzy bramki. Wyszło, że Błękitni w kwadrans stracili 4 gole.
Za tydzień Błękitni zagrają na boisku Chojniczanki Chojnice, czyli lidera po trzech seriach.
Błękitni Stargard - Bytovia Bytów 1:4 (0-0)
Bramki: Polkowski (52.) - Bąk (71.), Giel (74. i 80.), Ryś (85.).
Błękitni: Rzepecki - Klimek (46. Theus), Ostrowski, Kujawa, Sitkowski - Starzycki, Krawczun, Polkowski (72. Rajch), Cywiński, Ryk (80. Kaczmarek) - Bochnak.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?