Jagiellonia złożyła pismo do PZPN z prośbą o przełożenie meczu w związku z sytuacją pandemiczną. Propozycja została odrzucona - słyszmy od sztabu drużyny.
Po ostatnich słabych wynikach część kibiców Jagiellonii straciła cierpliwość do trenera. Co na to sam zainteresowany? - Jeżeli są to kibice z krwi i kości to wiedzą, że w sporcie tak bywa, że są trudne momenty. My jesteśmy w takim trudnym momencie po trzech porażkach na wyjeździe. Boli nas to bardzo, siedzi w nas złość - zaznacza szkoleniowiec. Jagiellonii. - Wierzę, że następny mecz będzie po naszej myśli.
- Bywałem w kryzysowych sytuacjach. To może dopaść każdą drużynę. Lekarstwo jest jedno: ciężka praca, a nie rozmyślanie. Trzeba patrzeć co przed nami. Pokazaliśmy już niejednemu rywalowi, że z nami nie ma żartów - podkreśla stoper Błażej Augustyn.
Trener Bogdan Zając pracuje od ponad stu dni w Jagiellonii. Jak podsumowuje ten okres? - Brakuje nam stabilizacji gry. Nie potrafimy kontrolować przebiegu meczu bez względu na to czy posiadamy piłkę, czy nie. Natomiast była też powtarzalność, były spotkanie, w których obrona wyglądała bardzo dobrze. Ten czas to dla mnie materiał do przemyśleń.
EKSTRAKLASA w GOL24
Wieczysta Kraków. Peszko i spółka zdominowali ligę. "To bole...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
