- To zdecydowanie najpiękniejszy wieczór w mojej karierze. Jestem bardzo zadowolony. Zagraliśmy naprawdę bardzo dobre spotkanie. Mieliśmy nawet szanse wygrać, ale wynik 3:3 też jest niezły - analizował bohater Kolejorza.
- Co myślałem, gdy w ostatniej minucie piłka leciała do bramki? Że to chyba lekkie szaleństwo strzelać z tej pozycji, ale udało się i zremisowaliśmy. To niesamowite – dodał zdobywca trzech goli.
- Już przed meczem mówiliśmy, że nie jedziemy tu tylko wymienić się koszulkami - mówił zawodnik, który wywalczył pierwszego gola dla Lecha, Sławomir Peszko.
- Chcieliśmy się godnie zaprezentować i chyba nam się to udało. Szybko strzeliliśmy dwie bramki, ale potem Juventus złapał drugi oddech - ocenił pomocnik Kolejorza.
- Del Piero świetnie bije stałe fragmenty gry i po nich zawsze było groźnie pod naszą bramką. Do tego rywal ma sporo bardzo wysokich zawodników. To był ich atut. Wszystkie błędy przy rzutach wolnych musimy wyeliminować przed kolejnymi spotkaniami – zaznaczył Peszkin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?