Bójki w Ergo Arenie. Chuligani Lechii doprowadzili do odwołania walki na High League 3 [WIDEO]

To miał być szósty z dziewięciu zaplanowanych pojedynków - zdecydowanie najbardziej wyczekiwany przez publiczność. Mimo przeciągającej się rozgrzewki Mateusz "Don Diego" Kubiszyn i Denis "Bad Boy" Załęcki nie wymienili żadnych ciosów. Na koniec gali w oktagonie pojawił się za to włodarz federacji Malik Montana, informując że walka odbędzie się w innym terminie i zostanie za darmo pokazana na Youtubie.

Tuż przed zapowiedzianą walką na trybunach doszło do bójki między kibicami Lechii a Elany, z którą sympatyzuje Załęcki. Najpierw organizatorzy zagrali "na przeczekanie", przesuwając pojedynek na sam koniec gali. Zamieszki jednak wcale nie ustały, dlatego ku rozczarowaniu widowni pojedynek w ogóle nie doszedł do skutku. - Musimy to wszystko przerwać ze względów bezpieczeństwa. Zawiedzionych przepraszam i dziękuję bardzo - tłumaczył szef High League.

Przypomnijmy, w czerwcu 2020 roku po gali "Krwawy sport 1", która również odbyła się w Gdańsku, na trójmiejskiej obwodnicy doszło do starcia Elany z Lechią. W ruch poszły nie tylko pięści, ale też maczety i noże: - Kibole z Torunia, widząc przewagę fizyczną przeciwników, wyciągnęli z samochodów maczety, noże i pałki. Kibole Lechii byli bez szans. Ci, którzy nie zdążyli uciec, zostali dotkliwie pobici i pocięci - donosił portal tvn24.