Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bojówki kibiców wyszły na ulice. Pseudokibice zaatakowali manifestujących w Warszawie ZDJĘCIA, WIDEO 8.11

Red.
Pseudokibice zaatakowali manifestujących w Warszawie. Podczas piątkowego (30 października) protestu stołeczni policjanci zatrzymali kilkanaście osób, używając wobec agresorów m.in. granatów hukowych. Przy zatrzymanych policjanci znaleźli pałki, gazy obezwładniające i pirotechnikę. Dziś kibole Legii są już na wolności. Pseudokibice wychodzą na ulice w wielu miastach Polski. Część z nich uważa za słuszne postulaty demonstrujących w obronie praw kobiet, ale są też akty agresji. Pojawiają się nowe oświadczenia kolejnych grup kibicowskich. Zobacz zdjęcia i filmy w GALERII. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Pseudokibice a Strajk Kobiet AKTUALIZACJA 4.11

Po atakach pseudokibiców Legii Warszawa głos zabrał Grzegorz Małecki - aktor, syn Anny Seniuk. W sobotę 31 października wystosował odezwę na Facebooku:

"To, co wydarzyło się wczoraj w Warszawie, przejdzie do historii jako dzień waszej hańby. Zaatakowaliście bezbronne kobiety. Uzbrojeni w pały, gaz i race wbiegliście w tłum i napier... kogo popadnie. Zaatakowaliście matki, żony, siostry, narzeczone, dziewczyny, córki, koleżanki, znajome i nieznajome. Ich rodziny i dzieci. Zaatakowaliście nastolatki i staruszki. Zaatakowaliście kobiety walczące o swoją godność".

W niedzielę 1 listopada odpowiedziała mu Legia Warszawa. "Czujemy złość, frustrację i wstyd, musząc tłumaczyć się z zachowań i postaw, wobec których jako klub i jako ludzie go tworzący, zdecydowanie się sprzeciwia" - napisali działacze stołecznego klubu, dodając bezradnie: "Wie Pan, że poza apelami i potępieniem nie możemy dużo więcej zrobić."

Cała odezwa Grzegorza Małeckiego i oświadczenie Legii Warszawa w galerii.

Kibole Legii już na wolności. "Czynny udział w zbiegowisku" 2.11

36 osobom zatrzymanym podczas piątkowego "Marszu na Warszawę" postawiono zarzuty i po przesłuchaniu zostały zwolnione z aresztu. Spośród nich 34 osoby usłyszały zarzut jedynie czynnego udziału w zbiegowisku, jedna została oskarżona o naruszenie nietykalności policjanta i znieważenia go, a tylko jedna osoba została oskarżona o udział w bójce. Jeden z uczestników ma również zarzut zniszczenia zabytku.

Te czyny są zagrożone "jedynie" karą do 3 lat więzienia, stąd decyzja o wypuszczeniu aresztowanych. Trwają poszukiwania innych uczestników zajścia, gdyż wielu udało się wmieszać w tłum i zbiec.

Pseudokibice atakują w centrum Warszawy 30.10

W centrum stolicy manifestowało ok. 100 tysięcy osób, protestujący napływali ze wszystkich stron. Pochody, które wyruszyły w piątek wieczorem z placu Zamkowego, z placu Zawiszy i spod Kancelarii Prezesa Rady Ministrów spotkały się przy rondzie Dmowskiego. Doszło do pierwszych aktów agresji. Stołeczna Policja poinformowała o atakach pseudokibiców.

"Interwencje policjantów w rejonie Starego Miasta wywołały agresywne zachowania grup pseudokibiców, rzucających racami w kierunku innych ludzi i funkcjonariuszy. Policjanci użyli śpb w postaci siły fizycznej i granatów hukowych. Dotychczas zatrzymano kilkanaście osób" - czytamy na Twitterze.

W innym wpisie Policja poinformowała: "Policjanci podjęli zdecydowane działania wobec grup pseudokibiców, którzy zagrażali bezpieczeństwu innych osób, a także używali pirotechniki. Działania są prowadzone w rejonie Wisłostrady i ul. Karowej. Są pierwsze zatrzymania."

Przy zatrzymanych policjanci zabezpieczyli różnego rodzaju pałki, w tym teleskopowe, gazy obezwładniające oraz wyroby pirotechniczne.

Grupki osób ze środowisk pseudokibicowskich pojawiły się wśród zebranych ludzi także Na Placu Zamkowym. "Dążono do konfrontacji. Na miejscu działania natychmiast podjęli policjanci prewencji, skutecznie to uniemożliwiając" - twierdzi Policja.

W innych wypadkach nie udało się jednak zapobiec atakom, o czym świadczy poniższy film nagrany przez socjologa, przewodniczącego stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa Jana Śpiewaka.

Po godzinie 19 w stolicy konieczna była interwencja policji w rejonie ronda de Gaulle'a i Nowego Światu. Doszło do agresji pomiędzy dwoma grupami młodych ludzi. Rzucano różnymi przedmiotami, atakowano się fizycznie, używano pirotechniki. Atmosfera gęstnieje.

Na jednej ze stron na Facebooku pojawił się film pokazujący kiboli Legii Warszawa szykujących się do walki na ulicach w stolicy. "Legia w poszukiwaniu antify" - głosi podpis. Obejrzyj w GALERII.

Kibice na Śląsku biją protestującym brawa 31.10

Były jednak i inne zachowania. W sobotę 31 października podczas protestu w Gliwicach kibice oklaskiwali kobiety, co widać i słychać na poniższym filmie Łukasza Kohuta, europosła ze Śląska.

Piłkarscy kibice Wisły Kraków mocno podzieleni 30.10

W Krakowie do incydentu doszło w piątek 30 października. Na Rynku Głównym ktoś odpalił dwie race, a policja podejrzewa, że uczynili to pseudokibice.

"Delegacja Fanatyków Wisły Kraków patroluje swoje miasto" - takiej treści wpis pojawił się 29 października na stronie FB Armii Białej Gwiazdy.

W Krakowie na razie wśród kibiców toczą się gorące dyskusje na forach internetowych. W poniedziałek na stronie Armii Białej Gwiazdy pojawił się post, nawołujący: "Obroń swój miejscowy kościół". Z następującym uzasadnieniem: "Tu nie chodzi o to czy ktoś jest wierzący czy nie wierzący. Tu chodzi o obronę Naszej tradycji przed bolszewizmem."

Komentarze kibiców pod postem wcale jednak nie są jednoznaczne. Widać, że fani Wisły Kraków są mocno podzieleni w swoich przekonaniach i poglądach.

Jeden z fanów napisał:
"Kibice Wisły tylko za kobietami, za wolnością, za rozumem!",
inny:
"W ten sposób kibice Wisły zostaną włączeni w konflikt, który ich nie dotyczy! Kościół jest dla wszystkich, nie tylko księży",
kolejny:
"Pytanie jest zasadnicze - chcecie bronić kościoła, czyli cegieł desek i innych materiałów budowlanych, czy może Boga? Bo to są dwie osobne rzeczy",
a następny:
"Czyli to, co już mówiłem wcześniej w kilku miejscach. Środowiska "kibicowskie" czy "kibolskie" pójdą bronić strony rządowej".

We wtorek wieczorem w odpowiedzi na tę dyskusję pojawił się kolejny wpis na stronie Armii Białej Gwiazdy. - Uważajcie na różnej maści prowokatorów, którzy chcą na tych protestach zbić dla siebie kapitał - ostrzegają kibice.

Żaden normalny kibic nie będzie walczył z kobietami w imieniu jakiś ugrupowań politycznych

Oto pełna treść wpisu zamieszczonego przez kibiców Wisły Kraków.
"Wiele osób chyba nie zrozumiało treści wczorajszych postów, dla kibica patrioty, nie do pomyślenia jest niszczenie pomników, kościołów itp. Symboli związanych nie tylko z religią, ale i z historią tego kraju.
Na to brać kibicowska się nie zgodzi. Kobiety niech sobie protestują jak chcą, szkoda tylko, że pod nie podpina się różnej maści lewacka żulia. A ich działania są wykorzystywane przez różnej maści partie polityczne w celu poróżnienia społeczeństwa.
Żaden normalny kibic nie będzie walczył z kobietami w imieniu jakiś ugrupowań politycznych.
Uważajcie na różnej maści prowokatorów, którzy chcą na tych protestach zbić dla siebie kapitał."

Lewackich prowokatorów w Krakowie nie stwierdzono 28.10

W środę 28 października na ulice Krakowa wyszła bojówka Fanatycy Wisły. Świadczyć ma o tym post ze zdjęciami zamieszczony na stronie Armii Białej Gwiazdy.

"Delegacja Fanatyków Wisły Kraków patroluje dziś swoje miasto w poszukiwaniu lewackich prowokatorów, których to nie stwierdzono. Jednocześnie dostrzegamy, że większość protestujących to ludzie, którzy mają dość obecnej władzy" - czytamy.

Prezes Ordo Iuris kpi z demonstrujących

Na temat wyjścia kibiców na ulice 28 października głos zabrał Jerzy Kwaśniewski, prezes Ordo Iuris. Na Twitterze skomentował: "Kibice pokazali, że ci co krzyczą #ToJestWojna mają wątpliwe kwalifikacje do konfrontacji." I zamieścił film, na którym kibice Lecha Poznań, przechodząc obok pokojowo demonstrujących, śmieją się, że ci uciekają na ich widok. "Nie uciekajcie, nie będziemy was bić" - słychać głos dochodzący z grupy fanów "Kolejorza".

Piłkarscy kibice nie są obojętni 28.10

W środę 28 października jeden z profili kibicowskich ogłosił, że w Łodzi doszło do porozumienia między kibicami Widzewa i ŁKS-u, którzy wspólnie zamierzają stanąć w obronie kościołów i innych pomników historycznych.

We wtorek 27 października pod Bazyliką Mniejszą w Białymstoku pojawili się kibice Jagiellonii z transparentem: "Kobiety jesteśmy z Wami!!! Walczmy z PISiorami, nie tradycjami".

W odpowiedzi pojawił się i taki wpis: "Brawo Kibole! Wszystkie grupy kibicowskie w Polsce powinny brać z Was przykład i jawnie pokazywać to że obstawiacie m.in. świątynie oraz miejsca pamięci narodowej żeby je bronić przed antifa i że popieracie kobiety oraz inne grupy społeczne, które również protestują biorąc udział w manifestacjach żeby w tym kraju było normalnie."

Z każdą godziną pojawiają się nowe informacje i posty na Facebooku mobilizujących się grup kibiców oraz kibolskich bojówek.

Natomiast część kibiców Lecha Poznań opublikowała na Facebooku obszerne stanowisko, które dużo mówi o nastrojach panujących wśród piłkarskich fanów. Kończą je sformułowaniem: "Nie dajmy się podzielić".

Wielu z nas brało udział w manifestacjach wspierających Polki. Nigdy nie będzie naszej zgody na niszczenie dziedzictwa kulturowego, zabytków, czy przerywanie obrządków religijnych

Oto treść oświadczenia kibiców Lecha:

"Atmosfera na ulicach miast w całej Polsce jest wyjątkowo gorąca. Ostatnich kilka dni pokazało, że skala niezadowolenia społecznego jest olbrzymia. Kryzys gospodarczy, obostrzenia związane z pandemią, decyzja Trybunału Konstytucyjnego, a także działania rządu paraliżujące funkcjonowanie społeczeństwa wyprowadziły Polaków na ulice.
Kibice również nie są obojętni, na to, co dzieje się wokół. Wielu z nas brało udział w manifestacjach wspierających Polki. Jednakże nigdy nie będzie naszej zgody na niszczenie dziedzictwa kulturowego, zabytków, czy przerywanie obrządków religijnych. Nie zamierzamy jednak bronić jakichkolwiek oprawców - bez względu na to czy są w sutannach czy bez - tylko ofiary.
Wykorzystywanie tragedii kobiet przez lewicowe i anarchistyczne ugrupowania usiłujące zbić kapitał polityczny to kolejna rzecz, z którą nie możemy się zgodzić. Mamy świadomość, że mainstreamowe, poszukujące taniej sensacji media będą starały się nas skłócić, będą starały się wmówić każdemu czytelnikowi swoją „jedyną prawdę” i wykreować rzeczywistość w celu osiągnięcia własnych korzyści. Zmagamy się z tym od wielu lat.
Doskonale rozumiemy protest kobiet. Ale na wandalizm, niszczenie zabytków, pomników nie pozwolimy. Nie dajmy się podzielić.”

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24