Bolesna lekcja dla Śląska Wrocław. Wyraźna porażka z FC Sankt Gallen w kwalifikacjach Ligi Konferencji

Bartosz Głąb
Śląsk Wrocław przegrał w Szwajcarii z FC Sankt Gallen w pierwszym meczu 3. rundy kwalifikacji Ligi Konferencji.
Śląsk Wrocław przegrał w Szwajcarii z FC Sankt Gallen w pierwszym meczu 3. rundy kwalifikacji Ligi Konferencji. Gian Ehrenzeller / PAP / EPA
Śląsk Wrocław zaliczył nieudany występ w pierwszym meczu 3. rundy kwalifikacji Ligi Konferencji. Szwajcarski Sankt Gallen okazał się lepszy od wicemistrza Polski, wygrywając u siebie 2:0. Obie bramki dla zespołu gospodarzy padły jeszcze przed przerwą. Po zmianie stron podopieczni Jacka Magiery starali się, by przed rewanżem wynik był korzystniejszy, jednak w decydujących momentach zawodziła dokładność.

Dwa ciosy gospodarzy i niewykorzystane sytuacje Śląska Wrocław

Wicemistrzowie Polski do Szwajcarii pojechali z dużymi nadziejami. Jednak już w 5. minucie gospodarze sprowadzili wrocławian na ziemię, gdy wynik meczu na korzyść Sankt Gallen otworzył Chadrac Akolo.

Śląsk Wrocław mógł wyrównać po kwadransie gry, ale stuprocentowej sytuacji nie wykorzystał Sebastian Musiolik. Snajpera przyjezdnych świetnie wypatrzył Marcin Cebula, posłał prostopadłe podanie w okolicach pola karnego Szwajcarów, ale 28-letni napastnik uderzył wprost w bramkarza.

Kolejną znakomitą szansę wrocławianie mieli w 31. minucie. Tym razem po precyzyjnym dośrodkowaniu, z bliskiej odległości tylko w poprzeczkę bramki rywala trafił Piotr Samiec-Talar. Niestety jak wiemy, niewykorzystane sytuacje lubią się mścić, zatem w końcówce pierwszej części gry rezultat meczu podwyższył Willem Guebbels.

Willem Guebbels strzelcem drugiego gola dla Sankt Gallen w meczu ze Śląskiem Wrocław.
Willem Guebbels strzelcem drugiego gola dla Sankt Gallen w meczu ze Śląskiem Wrocław. Gian Ehrenzeller / PAP / EPA

Śląsk Wrocław przegrał w Szwajcarii. W rewanżu będzie trzeba odrabiać

Po przerwie niestety poprawy gry w wykonaniu Śląska Wrocław nie było. Gospodarze prezentowali się pewnie i kontrolowali przebieg gry. Wrocławianie mieli swoje szanse na złapanie kontaktu, ale zawodziła skuteczność. W 69. minucie wprowadzony po przerwie Burak Ince zdecydował się na strzał z dystansu, ale zdołał pokonać dobrze dysponowanego bramkarza miejscowych.

Gdy arbiter zagwizdał po raz ostatni, stało się jasne, że Sankt Gallen zanotowało świetny rezultat w pierwszym meczu i do Polski pojedzie z korzystnym wynikiem. Rewanżowe spotkanie odbędzie się w czwartek, 15 sierpnia na Tarczyński Arena we Wrocławiu o godzinie 20:30.

Race ultrasów Śląska w Sankt Gallen

Duży wyjazd kibiców Śląska Wrocław do Szwajcarii. Rozpoczęci...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kolejny cios w PKOL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24