Boniek: Włosi wszystkie mecze traktują poważnie

Cezary Kowalski
- Do tej pory graliśmy z zespołami, które albo były trzy dni przed ważnym meczem eliminacyjnym, albo po nim i jest oczywiste, że nie dawały z siebie wszystkiego - uważa Zbigniew Boniek i ostrzega przed reprezentację przed meczem z Włochami.

Polska - Włochy LIVE! - Relacja na żywo w Ekstraklasa.net od 20:45!

Reprezentacja Polski rozegra dwa ostatnie poważne mecze towarzyskie w tym roku. W najbliższy piątek we Wrocławiu drużyna Franciszka Smudy zmierzy się z Włochami, a w następny wtorek w Poznaniu z Węgrami. Zimą czeka nas jeszcze mecz z Chorwacją, ale wówczas nasza drużyna złożona zostanie wyłącznie wyróżniających się graczy ekstraklasy.

Selekcjoner powołał niemal wszystkich swoich najlepszych zawodników. Kontrowersje budzi jedynie nieobecność Kamila Grosickiego, który gra systematycznie w Turcji w Sivasspor. W zeszłym tygodniu strzelił gola Beşiktaşowi, a w miniony piątek Fenerbahçe (w sumie wystąpił wiosną we wszystkich meczach swojej drużyny i zdobył cztery bramki). Mimo że niewielu mamy młodych zawodników tak dobrze radzących sobie w silnej europejskiej lidze jest ostatnio pomijany. W sztabie reprezentacji chodzą słuchy, że niesforny zawodnik ma znów problemy z hazardem i zachodzi obawa, że na zgrupowaniu reprezentacji mógłby... kogoś zarazić.

- A ja bym do tych brakujących dorzucił jeszcze Artura Boruca, który bardzo dobrze gra w Fiorentinie, zna włoskich zawodników, jest doświadczony, ma za sobą mistrzostwa świata i Europy. Wyraźnie brakuje nam jeszcze jednego dobrego bramkarza. Jakieś banalne kłótnie, sprawiły, że rezygnujemy z takiego zawodnika. Nie rozumiem tego, ale to sprawa Smudy - mówi nam Zbigniew Boniek.

Według byłego gracza Romy właśnie mecz z Włochami będzie najtrudniejszym sprawdzianem drużyny szykowanej na Euro.
- Do tej pory graliśmy z zespołami, które albo były trzy dni przed ważnym meczem eliminacyjnym, albo po nim i jest oczywiste, że nie dawały z siebie wszystkiego. Dlatego takie spotkania jak z Francją, Niemcami czy Meksykiem, to moim zdaniem zupełnie inna półka, nieco jednak niższa. Włosi co prawda nie przywiozą ze sobą świetnych napastników Rossiego i Cassany, ale za to Prandelli będzie miał okazję sprawdzić Balotellego czy Pazziniego. Będą się bić o miejsce w składzie na Euro. Włosi wszystkie mecze traktują poważnie. Nie znają się na żartach. Przekonamy się, co jesteśmy warci na tle takiej drużyny. Sam jestem ciekaw, to będzie świetny test - przewiduje się Boniek.

Podopieczni Cesare Prandellego, którzy bez trudu wyszli ze swojej grupy eliminacji Euro 2012 (osiem zwycięstw i dwa remisy), są w znakomitej formie. Rozpędzeni, w sierpniu pokonali nawet towarzysko Hiszpanów w Rzymie 2:1. Czują się tak pewnie, że zrezygnowali ze zwyczajowego treningu dzień przed meczem. Przylecą do Wrocławia w czwartek wieczorem i udadzą się na stadion jedynie, aby zobaczyć wrocławskie cacko. Reprezentacja Polski po niezłych meczach z Koreą i Białorusią awansowała w rankingu FIFA. Z 65. na 64. miejsce. Dzięki temu wyprzedziliśmy Libię i jesteśmy tuż za Sierra Leone.

Dzisiaj rusza sprzedaż biletów także dla tych, którzy nie posiadają kart kibica reprezentacji. Bilet normalny kosztuje od 60 zł do 180 zł. Kobiety zapłacą 45-135 zł, a osoby po 60. roku życia - 30-90 zł. Dzieci do lat 12 wejdą za złotówkę, ale rodzice mogą zabrać ze sobą tylko dwie pociechy. Do tej pory poprzez internet PZPN sprzedał tylko 14 tys. biletów, czyli jedną trzecią miejsc na widowni. Aby skorzystać z tej możliwości, trzeba było zapłacić dodatkowo 32 zł. Właśnie tyle wynosi składka członkowska Klubu Kibica Reprezentacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24