Borek czy Szpakowski – czyjego głosu będziesz słuchać na Euro 2016? [SONDA]

Obaj już urośli do miana legend środowiska. Szpakowski swojego głosu użycza od przeszło czterdziestu lat. Reprezentacji towarzyszy od 1983 roku. Był na ośmiu mundialach. Euro we Francji będzie dla niego również ósmym w karierze. - Zawsze „gram” z piłkarzami. Staram się oddać widzom emocje, bo jestem też człowiekiem spontanicznym. Największym grzechem komentatora jest zabijanie transmisji i widowiska nadmierną liczbą faktów czy informacji. Widzowi trzeba oddać to, co dzieje się tu i teraz – opowiada nam komentator TVP.

Borek nie jest aż tak zaprawiony w bojach jak Szpakowski. Ale i tak imponuje doświadczeniem. Ma co prawda mniej skomentowanych mundiali i Euro, za to dziewięciokrotnie pracował przy finałach Ligi Mistrzów i wielu meczach niemieckiej Bundesligi. Jego głos oznajmił nam historyczne zwycięstwo nad Niemcami oraz sam awans do francuskiego turnieju. - Komentowanie kadry to są Himalaje zawodowe. Ale trzeba umieć pogodzić komentowanie sercem i komentowanie głową – tłumaczy w rozmowie z nami komentator Polsatu.

Wybór między komentatorami nie jest zatem łatwy. Z jednej strony Dariusz Szpakowski i jego elektryzujący głos, potrafiący oddać boiskowe emocje, a z drugiej Mateusz Borek wyróżniający się choćby doskonałym przygotowaniem merytorycznym.

Szpakowski czy Borek – któremu z nich powierzysz komentowanie meczów reprezentacji Polski w Twoim domu? Oddaj głos w ankiecie!

Przeczytaj także:

Mateusz Borek: Komentowanie kadry to zawodowe Himalaje [WYWIAD]
Dariusz Szpakowski: Ten turniej to wielkie wyzwanie [WYWIAD]

Gdzie oglądać Euro 2016 za darmo i legalnie?

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!