BS Leśnica 4 liga piłkarska. Zapowiedź 11 kolejki: mamy hit jesieni i zmiany trenerów

Spotkają się bowiem nie tylko najwięksi faworyci do zwycięstwa w całych zmaganiach, ale także i zespoły, które to potwierdzają, przewodząc obecnie w stawce. Ba! Nysanie są na razie bezbłędni. Wygrali wszak komplet 10. swoich meczów o punkty w tym sezonie i co ciekawe, gdybyśmy spojrzeli na 20 grup 4 ligi w całym kraju, to ustępują oni tylko GKS-owi Wikielec... ale tylko dlatego, iż team z Warmii i Mazur rozegrał 12 spotkań i też we wszystkie zwyciężył (ostatnie w ten piątek z Mrągovią Mrągowo 3-0).

Podopieczni Arkadiusza Batora mają więc na koncie 30 „oczek” i o pięć wyprzedzają swojego najbliższego rywala. Ten zespół z kolei ostatnio zremisował w roli gospodarzy z Polonią Głubczyce, a wcześniej poniósł jedną porażkę, ulegając w Ozimku Małejpanwi.

Tymczasem w klubie spod Namysłowa niemały wstrząs, bo z pracą pożegnał się tam trener Marcel Surowiak. Na tym stanowisku zastąpił go Wojciech Lasota, który jeszcze w miniony weekend prowadził Skalnika Gracze.

- Dość szybko to wszystko się potoczyło - nie kryje nowy opiekun Agroplonu przyznając, iż jest to tym razem dla niego sytuacja nieco odwrotna od tej z jaką się spotkał wcześniej parę razy. - Zdarzyło mi się w przeszłości, że byłem zwalniany z funkcji trenera z dnia na dzień. Teraz mnie w taki sposób zatrudniono - tłumaczy Lasota dodając, iż w związku z tym towarzyszyły mu niemałe rozterki po propozycji jaką otrzymał od włodarzy zespołu z Głuszyny. - Zżyłem się z chłopakami tam grającymi, spędziłem tam przecież półtora roku. Zaważyły jednak kwestie czysto sportowe, ambicjonalne, przesądziła chęć walki o najwyższe cele - podkreśla.

Tymczasem tamże na ławkę trenerską powraca Grzegorz Kutyła, którego pod koniec maja ubiegłego roku zastąpił na tym stanowisku właśnie Lasota. Pomagał mu będzie Dariusz Hołyński, asystent obu ostatnich szkoleniowców.

- Obaj doskonale znają naszych piłkarzy - tłumaczy Andrzej Miśta, prezes Skalnika. - Jest to jednak pomoc doraźna, jedynie do końca tej rundy, tak żebym zimą miał więcej czasu na znalezienie zastępstwa dla poprzedniego trenera, którego odejściem jestem zaskoczony - nie kryje, choć też nie ma zamiaru załamywać rąk. - Wielkich zagrożeń nie widzę. Przed nami jeszcze cztery mecze w których powinniśmy coś ugrać i spokojnie spędzimy zimę w środku tabeli - zauważa.

Wracając jeszcze na chwilę do pojedynku w Nysie, to ewentualna wygrana gospodarzy pozwoli im zwiększyć przewagę nad goniącym ich peletonem do co najmniej siedmiu, ośmiu punktów (zależy czy trzecie w stawce Po-Ra-Wie Większyce ogra Pogoń Prudnik, co jest przecież bardzo możliwe).

Do tego za tydzień nysanie podejmą rewelację tego sezonu z Większyc, a potem będą mierzyć się ze słabymi jesienią: Startem Namysłów i OKS-em Olesno.

Ciekawie powinno być dziś także w Głubczycach, gdzie Polonia ugości MKS Gogolin. A zatem zmierzą się drużyny, które gonią podium. Ostatnio podopieczni Tomasza Owczarka stracili punkty, ale grali na trudnym terenie z Agroplonem, gdzie też równie dobrze mogli triumfować. Gogolinianie natomiast wrócili do wygrywania po tym jak ograli Swornicę Czarnowąsy Opole.

Na dole zestawienia także będzie się działo. Choćby w Strzelcach Opolskich uciekający z tych rejonów tabeli Piast ugości Skorogoszcz. Łatwo nie będzie bo beniaminek przyjedzie podbudowany wygraną z OKS-em Olesno. Tym bardziej że ekipa spod Lewina Brzeskiego wcześniej w ośmiu meczach ugrał tylko punkt. Nowy zastrzyk energii niejako gwarantowany.

Ważny bój także w Namysłowie, gdzie będący znowu outsiderem Start podejmie GKS Głuchołazy. Pojedynek tym bardziej istotny, iż team znad granicy polsko-czeskiej zajmuje 11 pozycję w stawce i niejako otwiera grono drużyn, którym wróży się walkę do końca o utrzymanie. A zatem pojedynek o podwójną stawkę co się zowie...

Swoją drogą klub z Pułaskiego ma coś do udowodnienia, wszak ostatnio był na tapecie nie ze względów sportowych, a z powodu zachowania jednego z piłkarzy. Dobrze byłoby więc w pewien sposób zetrzeć złe wrażenie postawą również na boisku.

Pełen plan 11. kolejki:
Małapanew Ozimek - Chemik Kędzierzyn-Koźle, Polonia Głubczyce - MKS Gogolin, Polonia Nysa - Agroplon Głuszyna, Piast Strzelce Opolskie - Skorogoszcz, Po-Ra-Wie Większyce - Pogoń Prudnik, Start Namysłów - GKS Głuchołazy, Swornica Czarnowąsy - Unia Krapkowice (wszystkie, sobota godz. 14). Mecz Skalnik Gracze - OKS Olesno 3-2 rozegrano awansem.