Mimo że to Polacy prowadzili grę, znacząco zdominowali posiadanie piłki, brakowało jakiejkolwiek konsekwencji pod bramką Daniela Naumova. W pierwszej połowie padły zaledwie dwa strzały w kierunku golkipera Bułgarów. Gospodarze natomiast wyprowadzali znakomite kontrataki i wykorzystywali chaos w szeregach defensywnych Biało-Czerwonych - bardzo słabe zawody rozegrali Kamil Pestka i Jan Sobociński. Niezwykle groźny był Stanislav Ivanov, który aż dwukrotnie trafił do siatki.
Dodatkowo, od 67 minuty Polacy, przy stanie 0:3, grali już w dziesiątkę po tym jak czerwoną kartkę ujrzał Karol Fila. Do końca spotkania nie udało się zdobyć bramki.
W 46 minucie w miejsce Michała Listkowskiego pojawił się Przemysław Płacheta. Piłkarz WS-u Śląska Wrocław jednak nie odwrócił losów tego spotkania. Około 60 minuty miał na nodze piłkę, stojąc oko w oko z bramkarzem, jednak nie udało mu się zdobyć bramki.
Bułgaria Polska 3:0 (1:0)
Bułgaria: Naumov (C) – Lyaskov, Hristov P., Hristov A., Turitsov – Kotev, Antov, Naydenov – Ivanov, Krastev, Yordanov
Polska: Grabara (C) – Pestka, Sobociński, Walukiewicz, Gumny – Bogusz, Fila, Listkowski – Jóźwiak, Klimala, Ambrosiewicz
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?