Spotkanie toczyło się w fatalnych warunkach atmosferycznych, piłkarzom przeszkadzał ulewny deszcz. Mecz rozpoczął się też z dwudziestominutowym opóźnieniem, bowiem kłopoty z dotarciem na stadion miał główny arbiter spotkania, Maciej Mikołajewski ze Świebodzina.
Dla Bałtyku było to trzecie zwycięstwo w Gdyni, wcześniej gdynianie pokonali u siebie Chojniczankę i Lechię Zielona Góra. Losy spotkania rozstrzygnęły się już praktycznie w pierwszej części gry. Najpierw w 32 min. trafił Wojciech Trochim, sześć minut później po rzucie rożnym i przedłużeniu piłki głową przez Pawła Króla bramkarza Tura Dawida Kręta pokonał kapitan gdynian, Marcin Martyniuk.
Gdynianie wygrali zasłużenie, przez większość meczu posiadali inicjatywę, jednak piłkarze z Turku także mieli swoje okazje do zdobycia gola. Najlepszą z nich zmarnował w 63 min. Artur Bednarczyk. Bałtyk kończył mecz w dziesiątkę, bowiem w 89 min. czerwoną kartkę za brzydki atak od tyłu otrzymał Dawid Łoziński. Na szczęście goście mieli już za mało czasu, aby wykorzystać liczebną przewagę. Łoziński niestety będzie musiał pauzować w następnym meczu, co po odejściu Łukasza Kowalskiego i kontuzji Jakuba Kawy stwarza kolejne problemy kadrowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?