Były reprezentant Polski Paweł Golański mówi o przyczynach kryzysu Korony Kielce

dor
- Teraz trzeba zrobić wszystko, żeby zespół podniósł się po trzech porażkach z rzędu i w piątek powalczył z Jagiellonią Białystok - mówi  Paweł Golański, były reprezentant Polski.
- Teraz trzeba zrobić wszystko, żeby zespół podniósł się po trzech porażkach z rzędu i w piątek powalczył z Jagiellonią Białystok - mówi Paweł Golański, były reprezentant Polski. Fot. Dorota Kułaga/Archiwum prywatne
Piłkarze Korony Kielce zawodzą w tym sezonie. W sześciu kolejkach ponieśli cztery porażki, przegrali trzy ostatnie mecze. Jak zażegnać kryzys? Mówi o tym Paweł Golański, były reprezentant Polski i były kapitan Korony, a obecnie menedżer i ekspert piłkarski Polsatu.

-W Zabrzu tylko Marcin Cebula brał na siebie odpowiedzialność i indywidualnymi akcjami starał się stworzyć zagrożenie pod bramką Górnika. Oczywiście, popełniał błędy, ale starał się. W ogóle nie było gry skrzydłami i zagrożenia po akcjach prawą i lewą stroną. A długie piłki zagrywane przez Michała Gardawskiego do Michala Papadopulosa są zbyt czytelne i Górnik bez problemu radził sobie z taką schematyczna grą - mówił Paweł Golański, były reprezentant Polski i były kapitan Korony.

Zwrócił też uwagę na to, o czym ostatnio mówił Marcin Cebula - Korona w tym momencie nie jest drużyną, tylko zlepkiem piłkarzy z różnych krajów, którzy niekoniecznie utożsamiają się z tym klubem. Nie ma tego, że jeden piłkarz walczy za drugiego, jak ten popełni błąd. Zawodnicy z zagranicy przychodzą na pół roku, czy na rok. Traktują Koronę jako przystanek w swojej karierze. Chcą się trochę wypromować i odchodzą. Teraz trzeba zrobić wszystko, żeby zespół podniósł się po trzech porażkach z rzędu i w piątek powalczył z Jagiellonią Białystok. Trzeba zobaczyć, co jest nie tak, jeśli chodzi o przygotowanie fizyczne i poprawić atmosferę. Kiedyś za trenera Ryszarda Tarasiewicza też nam nie szło. Spotkaliśmy się dwa razy, porozmawialiśmy z obcokrajowcami. Była pełna mobilizacja i odpaliło. Tego też życzę teraz Koronie, bo mam do niej duży sentyment - dodał Paweł Golański.

POLECAMY RÓWNIEŻ:



Laureaci Plebiscytu 2018 i ich kobiety - żony, narzeczone, dziewczyny





Świętokrzyskie zawodniczki jak modelki [AKTUALIZACJA]






Najprzystojniejsi sportowcy w świętokrzyskich klubach. Zdjęcia z prywatnych sesji!





Księża z diecezji kieleckiej mistrzami Polski w piłce nożnej! [ZDJĘCIA]



emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Były reprezentant Polski Paweł Golański mówi o przyczynach kryzysu Korony Kielce - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na gol24.pl Gol 24