Cahalon: Zawiedliśmy w ofensywie

To był twój pierwszy mecz w Cracovii, jakie wrażenia?
Jak dla mnie to nie jest za dobrze, ponieważ straciliśmy punkty. Zawiedliśmy w ofensywie, nie wiem za bardzo co jeszcze powiedzieć, ale musimy iść do przodu. To jest piłka nożna, tak już jest musimy teraz lepiej się przygotować do następnego meczu.

Jak ci się gra w naszej lidze, odczuwasz jakieś różnice między ligą izraelską, a polską?
Wydaje mi się, że nie ma większych różnic. To dalej jest piłka nożna i gra się taką samą piłką. Nie ma to za wielkiego znaczenia, gdyż i tak straciliśmy punkty grając u siebie.

Co możesz powiedzieć o atmosferze na stadionie, kibicach?
Atmosfera jest bardzo elektryczna. To wstyd, że przegraliśmy po takim spotkaniu i kibice mogą czuć się zawiedzeni.

Dlaczego nie udało się nawet zremisować tego meczu?
Taki jest ten sport, nie da się tego wytłumaczyć.

Co możesz powiedzieć o swoim występie, zagrałeś godzinę, a później trener zdecydował cię zdjąć z boiska? Zabrakło sił, masz braki kondycyjne?
Nie, nie mam żadnych problemów. Myślę, że mój występ nie był idealny, ale dążymy do tego, aby w przyszłości cała drużyna grała dobrą piłkę i mam nadzieję, że tak będzie w następnym meczu. Nie spędziłem z moimi nowymi kolegami za wiele czasu, ale uważam, że krok po kroku znajdziemy wspólny język i będzie coraz lepiej.