Do przerwy w meczu nie padły żadne gole. Natomiast po zmianie stron trzy razy do siatki trafili gospodarze. Na boisku nie brakowało też walki, bowiem aż trzech zawodników doznało urazów głowy. Jeden z nich, reprezentujący barwy przyjezdnej drużyny, został odwieziony do szpitala.
- Jesteśmy ranni z dwóch stron - mówi Artur Renkowski, członek sztabu szkoleniowego AP TOP 54. - Z jednej strony fizycznie, bo ten mecz nas dużo kosztował, momentami był brutalny z wieloma kartkami. Z drugiej strony mentalnie, bo znowu płacimy za swoją nieskuteczność i błędy indywidualne. Nie dość, że sami jesteśmy dla siebie największym przeciwnikiem, to na dodatek po raz trzeci w tym sezonie sędziowie nie nam zaliczają prawidłowo zdobytej bramki przy wyniku 0:0. Trzeba otwarcie powiedzieć, że jesteśmy w innym miejscu niż to, w którym chcieliśmy być. To ciężki moment, z którego możemy wyjść jedynie ciężką pracą, pokorą i wyciąganiem wniosków z takich porażek - dodaje asystent trenera Buraczewskiego.
- Przypadkowa bramka Michała Pokory zmieniła obraz gry. W pierwszej połowie mieliśmy trzy sytuacje przy stanie 0:0, ale ich nie wykorzystaliśmy i wkradła się niepotrzebna nerwowość. Pierwszy gol skonsolidował nasz zespół. Potrafiliśmy się dobrze bronić i stwarzać zagrożenie pod bramką przeciwnika - mówi zaś Marek Graba, drugi trener Korony, cytowany przez portal Nasze Miasto Kielce.
Po siedmiu rozegranych kolejkach AP TOP 54 zajmuje piąte miejsce w tabeli z dorobkiem ośmiu punktów i bilansem dwóch zwycięstw, dwóch remisów oraz trzech porażek. Korona ma natomiast 15 oczek i plasuje się na pozycji wicelidera. W następnej serii spotkań bialczanie zagrają przed własną publicznością z Motorem Lublin. Spotkanie z żółto-biało-niebieskimi zaplanowano na 3 października o godzinie 11:00.
Korona Kielce - TOP 54 Biała Podlaska 3:0 (0:0)
Bramki: Michał Pokora 52, Jakub Przybysławski 75, Piotr Wójcik 85 (z rzutu karnego)
Korona: Piątkowski - Szczepanek (88 Matusiewcz), Kudzia, Nasidłowski, Michalski, Przybysławski (85 Głowacki), Gawlik, Wójcik (86 Krzemiński), Szczepański, Kralka (65 Oziębło), Pokora. Trener: Michał Gębura
AP TOP 54: Haponiuk - Kowalewicz, Sweklej (77 Sikora), Furman, Bahonko, Łukasiewicz (86 Hodun), Kurowski, Storto (61 Kobyliński), Opolski (67 Koryciński), Matejek (90+ Ochnik), Domański (71 Juszczuk). Trener: Tomasz Buraczewski
ZOBACZ TAKŻE:
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?