Cezary Kulesza miał kontaktować się z Diego Simeone. Argentyńczyk odmówił prowadzenia reprezentacji Polski

Polska reprezentacja od 1 stycznia nie ma selekcjonera. PZPN rozstał się z Czesławem Michniewiczem, który spełnił wszystkie sportowe cele, ale jednoczenie stworzył bardzo toksyczną atmosferę wokół kadry.

Debata na temat zastępcy polskiego szkoleniowca trwa od kilku tygodni. Jeszcze kilkanaście dni temu kibice byli pewni, że Cezary Kulesza postawi na Polaka. Taką informację miał zdradzić jeden z anonimowych informatorów. Ostatnie dni wskazują na to, że ścisłe grono kandydatów to sami obcokrajowcy. Najczęściej wymienia się pięć nazwisk - Vladimir Petković, Paulo Bento, Nenad Bjelica, Steven Gerrard oraz Hervé Renard. Wszyscy trenerzy są monitorowani przez PZPN. Z niektórymi mogło dojść nawet do wstępnych negocjacji.

Simeone pracuje w Atletico od 2011 roku. Ostatnie miesiące nie wyglądają optymistycznie, a kibice zaczęli zastanawiać się, czy nie nadszedł czas na zmianę szkoleniowca. Hiszpańskie media informowały o tym, że Argentyńczyk sam zgłosił się do zarządu i powiedział, że w przyszłym sezonie nie będzie trenował drużyny z Madrytu. O tym, że PZPN jest zainteresowany argentyńskim trenerem mówił Roman Kołtoń w swoim programie internetowym.

- W środę przedstawiciel Cezarego Kuleszy skontaktował się z Diego Simeone. Trener chce wypełnić kontrakt z Atletico, a jedyną reprezentacją, jaką zamierza prowadzić jest Argentyna - powiedział dziennikarz.

Diego Simeone to trener, który preferuje bardzo pragmatyczny styl gry. Wielu kibiców uważa, że jego Atletico jest drużyną, która prezentuje "anty-futbol", czyli grę opartą na bardzo szczelnej obronie i bardzo prostych środkach w ataku.

- Diego Simeone w Atletico ma kontrakt ja poziomie 18-20 milionów euro netto, czyli 35-40 milionów euro rocznie brutto, czyli plus-minus 50 procent budżetu PZPN. Ale próbować warto, chociaż by wpaść na pomysł zatrudnienia Cholo trzeba mieć bogatą wyobraźnię - napisał na Twitterze Jakub Kręcidło.

Więcej o REPREZENTACJA - newsy, wyniki, terminarze, tabele