Apklan Resovia Rzeszów - Chojniczanka Chojnice 14.05.2023
Smutne zakończenie sezonu 2022/2023 w Fortunie 1 Lidze udało się Chojniczance Chojnice nieco osłodzić, wyprzedzając w tabeli Sandecję Nowy Sącz. Podopieczni trenera Krzysztofa Bredego 5 maja wygrali 2:0. Na piątą wygraną w rozgrywkach czekać kibicom przy Mickiewicza przyszło jednak bardzo długo.
"Chojna" do końca rozgrywek ma jeszcze cztery kolejki. W niedzielę, 14 maja o godz. 18.00 na stadionie w Rzeszowie zmierzy się z Resovią. Następnie w piątek, 19 maja o godz. 18.00 podejmie w derbach Pomorza Arkę Gdynia. Później czeka ją wyjazdowe spotkanie w Opolu z Odrą (niedziela, 28 maja o godz. 15.00), aby zakończyć sezon domowym meczem z GKS-em Katowice w sobotę, 3 czerwca o godz. 17.30.
Teoretycznie do zdobycia jest więc 12 punktów, ale w praktyce to nieosiągalne zadanie nawet dla najlepszych w 1 Lidze. Potwierdzenie tych słów łatwo znaleźć. Przed 31 kolejką żadna z drużyn nie ma serii czterech zwycięstw. Najbliżej jest Stal Rzeszów, która wygrała trzykrotnie. I to jedyna taka ekipa w stawce, bo reszta zalicza falowanie formy oraz wyników.
Podchodząc racjonalnie do piłkarskich obowiązków zawodnicy Chojniczanki mogą walczyć już tylko o godne pożegnanie się z tym poziomem sportowym. Przedostatnie miejsce w tabeli i wstydliwy dorobek 25 punktów nadal można poprawić. Chojnicki zespół jest w grupie zespołów, które bardzo często remisują, bo aż 10 razy na 30 prób.
- Będziemy walczyć i nadziei nie stracimy. Przed nami kolejne mecze, przygotowania, aby ten sezon dobrze zakończyć i marzyć jeszcze o cudzie. Wierzę, że ten cud może się zdarzyć - mówił po meczu z Sandecją trener Krzysztof Brede, który na pewno zostanie w Chojnicach po tym sezonie.
- Przemyślałem to. Uznałem, że skoro jesteśmy w takiej sytuacji, ja też jestem za to odpowiedzialny. Nie jest sztuką uciekać, tylko stworzyć plan na to, żeby dalej pracować. Tak uznali właściciele klubu, więc powiedziałem, że jak najbardziej zostaję i rezygnuję z wcześniejszej furtki w kontrakcie. Usunęliśmy tak naprawdę dwa zapisy i weszło w życie to, co już wcześniej było w umowie. Cieszę się z tego, że mogę pracować, bo każdy trener chce pracować. Doświadczenie zdobywa się w trakcie pracy, rozwiązywania codziennych problemów i wdrażania swoich pomysłów, a nie przez siedzenie w domu. Nie ma obrażania się, czy to będzie 1 Liga czy 2 Liga - przedstawił swoją najbliższą zawodową przyszłość trener Brede.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?