Chojniczanka lepsza od Gryfa w derbach Pomorza

Piotr Hukało/Dziennik Bałtycki
Chojniczanka lepsza od Gryfa w derbach Pomorza
Chojniczanka lepsza od Gryfa w derbach Pomorza Mirosław Szozda
Na drugoligowym froncie w walce o stawkę, jaką jest awans na zaplecze ekstraklasy, pozostały tak naprawdę trzy drużyny - Bytovia, Chojniczanka i Energetyk. W środę podopieczni Mariusza Pawlaka w walce o kolejne punkty zbliżające do awansu zmierzyli się z rywalem z regionu - Gryfem Wejherowo.

FC Barcelona na PGE Arenie Gdańsk. Hiszpanie zmierzą się z Wisłą Kraków [MECZ 20 LIPCA 2013]

Żaden z wymienionych klubów, jeżeli chce powalczyć o możliwość gry w I lidze, nie może pozwolić sobie na potknięcie. Różnice punktowe drużyn z czuba tabeli są na tyle małe, że wszystko może rozstrzygnąć się w ostatnich meczach rundy. Szkoleniowiec Chojniczanki podchodzi jednak do kwestii awansu ze zdrowym dystansem.

- Nabiliśmy tyle tych punktów, więc musimy to jakoś udźwignąć. Do każdego spotkania musimy podchodzić jak do najważniejszego pojedynku - zapowiada trener i zwraca uwagę na optymizm rywali z przerwy zimowej. - W Rybniku zapowiadali, że grają wyłącznie o awans, podobnie było w Bytowie. Tymczasem do końca sezonu zostało kilka kolejek, a nadal nie ma wyraźnego kandydata do gry w I lidze. Każda z trzech drużyn ma równe szanse.

Dzięki środowemu zwycięstwu Chojniczanki z Gryfem Wejherowo awans jest cały czas w zasięgu. Gra toczyła się głównie w środku boiska, a gdy zawodnicy przedostawali się bliżej pod jedno lub drugie pole karne, akcja kończyła się w okolicach 18 metra lub niedokładnym dośrodkowaniem z boku boiska. Trwało to do 69 minuty, kiedy po zamieszaniu w polu karnym Gryfa piłkę do bramki gości głową skierował Jankowski. Na kilka minut przed końcem na boisku zaczęła się nerwówka. Chojniczanka niejednokrotnie traciła punkty na kilka sekund przed ostatnim gwizdkiem. Gospodarzom jednak udało się dobrnąć do końca spotkania bez straty bramki.

- Wygraliśmy z dobrym zespołem - komentował po meczu Mariusz Pawlak. - Dawno do Chojnic nie przyjechał zespół, który zagrałby tak otwarte spotkanie - dodał.

Chojniczanka - Gryf 1:0 (0:0)

Bramki: 1:0 Jankowski (69)

Chojniczanka: Jałocha - Bednarek, Jankowski, Markowski, Piszczek - Garuch, Rysiewski, Feciuch, Michał Steć (59 Feruga), Ikegami (46 Mikołajczak - 83 Abramowicz), Orłowski.

Gryf: Ferra - Kochanek, Kostuch, Stefanowicz (79 Bank), Gicewicz (87 Wiśniewski), Dąbrowski, Łuczak, Siemaszko, Szymański (46 Kaszuba), Warcholak, Krzemiński.

Dziennik Bałtycki

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24