Chuligańskie sceny podczas derbów Manchesteru. Ferdinand trafiony w głowę

mic
W końcówce derbów Manchesteru emocje udzieliły się kibicom. Jeden z fanów City trafił monetą w Rio Ferdinanda, który doznał rozcięcia lewego łuku brwiowego. Inny kibic gospodarzy wtargnął na murawę.

Mimo szaleńczego pościgu City ostatecznie przegrało z "Czerwonymi Diabłami" tracąc bramkę w doliczonym czasie gry. To rozwścieczyło kibiców "The Citizens". Jeden z nich cisnął monetą prosto w łuk brwiowy Ferdinanda, który zalał się krwią. Inny widz wbiegł na murawę, ale powstrzymał go najpierw bramkarz Joe Hart, a chwilę później służby porządkowe.

Media na Wyspach Brttyjskich są oburzone chuligańskimi wybrykami podczas derbów Manchesteru, które przysłoniły świetne widowisko stworzone przez oba zespoły. Jedno jest pewne - zarówno chuliganów, jak i klub spotkają dotkliwe kary.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24