Co Górnik Zabrze zrobi z bramkarzem Dawidem K. podejrzanym o gwałt?

R.Mus.
Marzena Bugała-Azarko
Od zatrzymania bramkarza Górnika Zabrze Dawida K. pod zarzutem udziału w gwałcie zbiorowym, w poniedziałek minął tydzień. Klub nie podjął w tym czasie żadnych decyzji.

Dawid K. został zatrzymany razem z Marcinem N., z którym prowadził sportową szkółkę. Obu zatrzymano w niedzielę 29 października, postawiono zarzut udziału w gwałcie zbiorowym i nałożono na nich trzymiesięczny areszt.

CZYTAJCIE KONIECZNIE
BRUTALNY GWAŁT ZBIOROWY. KOBIETA ROZPOZNAŁA OPRAWCÓW

- W poniedziałek piłkarze mieli wolne po meczu z Lechem Poznań. Dawid nie pojawił się jednak na treningu ani we wtorek, ani w następnych dniach - opowiada pracownik klubu. - Gdy dotarły wieści o zatrzymaniu byliśmy w szoku. Ta sytuacja kompletnie do niego nie pasuje.

Nie przegapcie

Z wieści z prokuratury wynika, że zatrzymani nie przyznają się do winy.

- Zarzut dotyczy gwałtu na 23-letniej kobiecie, która rozpoznała sprawców. Za ten czyn grozi kara pozbawienia wolności od 3 do 15 lat - powiedziała Bogusława Szczepanek-Siejka, prokurator rejonowy Katowice-Południe.

W Górniku Zabrze wciąż nie podjęto żadnej decyzji.

- Jako pracodawcy od razu wysłaliśmy do policji i prokuratury wnioski o udzielenie informacji na temat sytuacji, w jakiej znajduje się Dawid. Do dzisiaj (wtorek, 8 pażdziernika) nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi. O tym, że nasz bramkarz przebywa w areszcie także nie wiemy oficjalnie, a jedynie z informacji ustnej od adwokata - usłyszeliśmy w klubie.

Z wyciągnięciem ewentualnych konsekwencji klub wstrzymuje się do czasu otrzymania odpowiedzi z prokuratury.

- Czasami lepiej poczekać niż się pospieszyć. W ostatnim czasie też miała miejsce głośna sprawa, w której medialnie wydano wyrok skazujący, a okazało się, że prawda wygląda nieco inaczej. Tak, jak napisaliśmy w oświadczeniu Górnik Zabrze zawsze będzie potępiał wszelkie łamanie prawa, ale prosi o powstrzymanie się od komentowania sprawy oraz wydawania jakichkolwiek osądów do czasu zakończenia prowadzonych przez prokuraturę i policję działań. Podkreślamy także, że sprawa nie ma związku z obowiązkami zawodowymi piłkarza - zaznaczają zabrzanie.

Niewykluczone jednak, że jeszcze w tym tygodniu zapadnie decyzja o zawieszeniu Dawida K. jako zawodnika, ze względu na nieobecność na treningach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Co Górnik Zabrze zrobi z bramkarzem Dawidem K. podejrzanym o gwałt? - Dziennik Zachodni

Wróć na gol24.pl Gol 24