Co grozi GKS Katowice za środową zadymę? Decyzja sędziego też będzie analizowana

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Lucyna Nenow / Polska Press
GKS Katowice za awanturę wywołaną w środę przez swoich kiboli podczas meczu z Widzewem Łódź może ponieść surowe konsekwencje. PZPN informuje, że decyzje mogą zapaść jeszcze w czwartek. Sprawdziliśmy co grozi klubowi z Bukowej.

Wydarzeniami, jakie miały miejsce podczas środowego meczu GKS Katowice - Widzew Łódź na pewno zajmie się Komisja Dyscyplinarna Polskiego Związku Piłki Nożnej.

- Jeśli raport delegata wpłynie do Komisji Dyscyplinarnej PZPN przed dzisiejszym posiedzeniem, to jeszcze dziś KD zajmie się tą sprawą - informuje Związek.

Co grozi GKS Katowice? Wachlarz potencjalnych kar jest szeroki.

Za brak należytego porządku lub bezpieczeństwa na stadionie przed, w czasie lub po
zawodach, wymierza się klubowi karę:

  • 1) karę pieniężną,
  • 2) weryfikację zawodów jako walkower,
  • 3) rozgrywanie meczu bez udziału publiczności,
  • 4) zakaz rozgrywania w określonym czasie lub określonej liczby meczów z udziałem
  • publiczności na części lub na całym obiekcie sportowym, w miejscowości, będącej siedzibą
  • klubu,
  • 5) zakaz wyjazdów zorganizowanych grup kibiców na mecze piłkarskie,
  • 6) rozgrywanie meczu na neutralnym stadionie,
  • 7) zakaz rozgrywania meczu na określonym stadionie,
  • 8) zakaz rozgrywania w określonym czasie lub określonej liczby meczów na obiektach
  • sportowych w miejscowości będącej siedzibą klubu,
  • 9) wykluczenie z rozgrywek,
  • 10) zawieszenie lub pozbawienie licencji

- Kara pieniężna nie może być niższa niż 100 zł, natomiast nie może przekroczyć 500.000 zł.
- Kara zakazu rozgrywania określonej liczby meczów z udziałem publiczności na części lub na całym obiekcie sportowym w miejscowości będącej siedzibą klubu może być orzeczony w wymiarze od 1 do 5 meczów.
- Kara zakazu rozgrywania w określonym czasie meczów z udziałem publiczności na części lub na całym obiekcie sportowym w miejscowości będącej siedzibą klubu może być orzeczona w wymiarze do 1 roku.

Niemal pewny wydaje się zakaz wyjazdu/wyjazdów zorganizowanych grup kibiców na mecze, który może być orzeczony w wymiarze od 1 do 10 meczów lub w wymiarze czasowym do 1 roku. Organ dyscyplinarny może też wskazać mecz lub mecze, na których orzeczona kara ma być wykonana.

Istotny zapis głosi też, że w przypadku niemożności zidentyfikowania kibiców, dopuszczających się przewinień, karze podlega klub będący gospodarzem meczu.

Wątpliwości budzi także decyzja sędziego Jacka Małyszka o wznowieniu środowego meczu, chociaż na trybunach trwały jeszcze awantury, a służby porządkowe były obrzucane wyrywanymi krzesełkami.

- W trakcie meczu sędzia jest jedyną osobą, która podejmuje decyzje odnośnie kontynuowania bądź przerwania meczu. Sprawa ta zapewne będzie analizowana przez Kolegium Sędziów - podkreśla PZPN.

Na razie nie zanosi się z kolei na karę administracyjną od wojewody.

- Nie posiadamy opinii policji co do sytuacji, jaka miała miejsce na stadionie GKS - oświadczyła rzecznik Alina Kucharzewska.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Co grozi GKS Katowice za środową zadymę? Decyzja sędziego też będzie analizowana - Dziennik Zachodni

Wróć na gol24.pl Gol 24