Co się stało z napastnikiem Widzewa Jordim Sanchezem. Zawodnik pisze na twitterze

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Fot. Adam Jastrzębowski
W 59 minucie meczu Warta - Widzew (0:1) Jordi Sanchez doznał kontuzji i musiał opuścić boisko. Długo leżał na murawie i udzielana mu była pomoc medyczna. Za niego wszedł debiutant Łukasz Zjawiński.

Martwiliśmy się, czy Jordi Sanchez nie doznał groźnej kontuzji. Na szczęście po meczu sam zawodnik uspokoił kibiców Widzewa pisząc na twitterze: Dziękuję bardzo. To nic poważnego. Do zobaczenia na Widzew Stadium.

Wiadomości od Jordiego cieszą. W Widzewie istnieją kłopoty zdrowotne z dwoma ważnymi zawodnikami. Z powodu kontuzji brakowało Ernesta Terpiłowskiego i Marka Hanouska.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Co się stało z napastnikiem Widzewa Jordim Sanchezem. Zawodnik pisze na twitterze - Dziennik Łódzki

Wróć na gol24.pl Gol 24