Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co z tym Ramirezem? Zainteresowany jest już nie tylko Lech Poznań?

R. Piotrowski
Ciekawe, czy Daniel Ramirez już tej zimy opuści ŁKS [Fot. Krzysztof Szymczak]
Sytuacja w sprawie najlepszego piłkarza ŁKS w rundzie jesiennej zmienia się ponoć jak w kalejdoskopie. Dotąd zainteresowany pozyskaniem Hiszpana miał być tylko Lech Poznań, lecz teraz w kolejce po skrzydłowego ustawić się mają kolejni chętni i ponoć Kolejorz trafił na sam koniec tego ogonka.

Do wtorkowego popołudnia Łódzki Klub Sportowy nie otrzymał żadnej oferty w sprawie Daniego Ramireza, ale jak podaje Jakub Olkiewicz z portalu weszlo.com miało się to zmienić już kilka godzin później. Co więcej oprócz Lecha Poznań, który pożegnał się właśnie ze swoim liderem (Darko Jevtić ma trafić do rosyjskiego Rubinu Kazań), więc na gwałt potrzebuje takiego piłkarza jak hiszpański pomocnik ŁKS, do rozgrywki o zawodnika dołączyły kolejne kluby i ponoć ich propozycje powinny okazać się znacznie szczodrzejsze od tego, co gotowa była wysupłać ze swojego skarbca ekipa ze stolicy Wielkopolski.

O kogo chodzi? Według Jakuba Olkiewicza (a ten nie zwykł rzucać słów na wiatr, a już zwłaszcza, gdy chodzi o sprawy związane z Łódzkim Klubem Sportowym) zainteresowane pozyskaniem Daniela RamirezaJagiellonia Białystok i Pogoń Szczecin, a ponadto jeden zagraniczny klub z Europy oraz przedstawiciel amerykańskiej MLS.

Nie sposób dziś ocenić, jak zakończy się cała sprawa, bo możliwych scenariuszy jest tutaj co najmniej kilka. Zdaniem wielu sympatyków ŁKS odejście lidera, a taką przecież rolę de facto pełnił Hiszpan w zespole beniaminka, do minimum ograniczy szanse drużyny na utrzymanie w ekstraklasie (a na ewentualnym utrzymaniu, o co oczywiście nie będzie łodzianom łatwo, klub również sporo zarobi). Dodajmy, że z wartości zawodnika i faktu pełnienia przez niego wspomnianej roli w drużynie, prezes Tomasz Salski i dyrektor sportowy Krzysztof Przytuła też zdają sobie doskonale sprawę, bo i kilka razy fakt ten podkreślali, choć szef łódzkiego klubu zaznaczał, że w przypadku pojawienia się oferty, ta na pewno zostanie rozpatrzona.

Jagiellonia, Pogoń i Lech straciły zimą kluczowych zawodników. Z ekipy z Podlasia do Celticu Glasgow odszedł Patryk Klimala. Snajper "Portowców" Adam Buksa swoją piłkarską karierę będzie kontynuował za oceanem, z kolei Lecha, o czym już wspomnieliśmy, opuści Darko Jevtić. Każdy z tych klubów dostał lub dostanie zastrzyk gotówki i jest w stanie powalczyć o asa ŁKS. Pozostaje jednak zapytać o to, jaka kwota satysfakcjonuje łódzki klub, bo z tego, co wiemy pojawiająca się gdzieniegdzie suma 300 tys. euro wywołuje u włodarzy klubu z al. Unii 2 jedynie uśmiech politowania.

"Oferta rzędu 500-600 tysięcy euro właściwie zabezpiecza budżet nawet w wypadku spadku do I ligi, a stwarza też możliwość poszukania na szybko jakiegoś logicznego następcy. Z drugiej strony konkurencja jest tak słaba, że z Ramirezem w składzie można jeszcze na poważnie wrócić do gry o utrzymanie" - pisze Jakub Olkiewicz na weszlo.com i dodaje, że zawodnika wiąże z ŁKS umowa obowiązująca do czerwca 2021 roku, choć ponoć w przypadku spadku kontrakt ten może zostać automatycznie rozwiązany (tej ostatniej informacji nie jesteśmy w stanie w tej chwili zweryfikować).

Jakby nie było, kalkulować będą teraz wszystkie strony. ŁKS sprzedając za godziwe pieniądze Ramireza istotnie jest w stanie zabezpieczyć znaczną część budżetu na przyszły sezon (zwłaszcza gdyby miał to być sezon pierwszoligowy), ale i sprawi kłopot trenerowi Kazimierzowi Moskalowi, który będzie musiał inaczej rozłożyć akcenty na boisku, bo nie przypuszczamy, aby któryś z obecnych zawodników beniaminka zdolny był pełnić podobną rolę na murawie co dziś Dani Ramirez. Z drugiej strony Jagiellonia, Pogoń czy Lech zdają sobie sprawę z tego, że na celowniku znajduje się zawodnik wcale już nie tak młody (27 lat), którego, gdyby potwierdziły się informacje o klauzuli dotyczącej spadku, będzie można wkrótce (o ile ŁKS spadnie z ligi, co przecież nie jest przesądzone) ściągnąć za darmo (choć wówczas piłkarz zażąda zapewne większej sumy za złożenie parafki).

Należy wreszcie wspomnieć i o tym, że zainteresowane pozyskaniem piłkarza mają być też dwa zagraniczne kluby - jeden z Europy, drugi z amerykańskiej MLS i te podobnych rozterek, co drużyny polskiej ekstraklasy, wcale mieć nie muszą.

Za nieco ponad dwa tygodnie ełkaesiacy zmierzą się w Warszawie z Legią. Dani Ramirez na pewno tam nie zagra, bo pauzuje za nadmiar żółtych kartek, ale dziś nie wydaje się już tak pewne, że zobaczymy go w koszulce z przeplatanką na piersi w kolejnym spotkaniu czyli starciu ŁKS z Wisłą Płock. Tutaj bowiem jeszcze wszystko może się zdarzyć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Co z tym Ramirezem? Zainteresowany jest już nie tylko Lech Poznań? - Dziennik Łódzki

Wróć na gol24.pl Gol 24