Cracovia - Jagiellonia Białystok. Jakub Wójcicki: Sytuacja z Januszem Golem nie będzie naszym atutem

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Jakub Wójcicki w barwach Jagiellonii Białystok
Jakub Wójcicki w barwach Jagiellonii Białystok Wojciech Wojtkielewicz
Jakub Wójcicki przez 2,5 sezonu reprezentował barwy Cracovii. Odszedł z niej do Jagiellonii Białystok, z którą teraz przyjeżdża do Krakowa, by w niedzielę o godz. 15 zmierzyć się z „Pasami” w meczu ekstraklasy.

Jak wyglądają przygotowania do meczu z Cracovią?

Nie mieliśmy żadnego zgrupowania. Mamy nowo oddaną bazę, w której jest wszystko. Bez sensu byłoby się gdzieś ruszać. Odnowa jest na wysokim poziomie, boiska są w rewelacyjnym stanie. Jesteśmy zamknięci i mamy wszystko dla siebie. Do Krakowa ruszamy w sobotę, dzień przed meczem.

Jak u pana jest z „głodem piłki”. Bardziej się czeka na ten pierwszy mecz niż podczas standardowych przerw w rozgrywkach?

Myślę, że tak. Wyczekiwanie było długie, euforia po powrocie do zajęć też duża. To był inny rodzaj przerwy, trudno było się na to przygotować. Starałem sobie jakoś z tym radzić psychicznie. Nie mieliśmy na to wpływu, więc trzeba było się dostosować do sytuacji. Trzeba było trenować w domu, biegać po lasach.

Po powrocie do wspólnych treningów nie było kłopotów z wykonywaniem technicznych ćwiczeń?

Ktoś, kto patrzyłby z boku może po dwóch dniach mógłby powiedzieć, że to trochę słabo wyglądało, ale wszystko wróciło do normy, nie wydawało mi się, byśmy odbiegali od tego, co było wcześniej. Gry w piłkę się nie zapomina.

Pauzował pan ostatnio za kartki, ale teraz nic nie stoi na przeszkodzie, by pan teraz wystąpił.

Są różne opcje, spora konkurencja w zespole. U nas na każdą pozycję mamy dwóch równorzędnych zawodników, każdy jest zdrowy więc w gestii trenera pozostaje to, kogo wybierze.

Dla was przerwa zdarzyła się w niefortunnym momencie – zremisowaliście z mocnym Lechem, pokonaliście Pogoń i Śląsk, byliście na fali.

Tak, była fajna seria, choć rundy nie zaczęliśmy tak, jak sobie wymarzyliśmy. Mam nadzieję, że formę uda się nam podtrzymać w najbliższych meczach. Tabela jest bardzo spłaszczona. Serie porażek bądź wygranych mogą wywindować zespół, lub go zepchnąć w tabeli.

Byli związani z Cracovią i Jagiellonią Białystok. Co teraz r...

Myślicie o miejscu pucharowym?

Tak, bo ta strata nie jest duża, a z większością tych przeciwników, którzy są przed nami, będziemy się mierzyli. Wszystko w naszych głowach i nogach.

Cracovia poniosła cztery porażki z rzędu przed przerwą. Czy po 2,5 – miesiącu może mieć to znaczenie?

Myślę że nie, był długi czas przerwy. Wszystko, co będzie się działo w naszej lidze, będzie wielką niewiadomą. Cracovia jest dobrą drużyną, zespół jest dobrze zbilansowany. Czeka nas ciężkie zadanie i musimy się na to przygotować.

Jednak te cztery mecze mocno nadszarpnęły wizerunek „Pasów”.

Tak jak mówię, Cracovia jest dobrą drużyną. Każdy zespół, nawet najlepsze zespoły na świecie, mają kryzysy, to normalna sprawa.

Co jest główną siła Cracovii?

Staram się oglądać jej mecze. Nie ma co ukrywać, że mózgiem całej drużyny jest Janek Gol. Gra na naprawdę wysokim poziomie. Widać, że kontroluje tempo gry zespołu. Skrzydła są bardzo dobre, nieźle tyłem do bramki potrafi grać Lopes, defensywa prezentuje się solidnie. Tak jak już mówiłem – drużyna jest bardzo dobrze zbilansowana.

Mówi pan w samych superlatywach o Januszu Golu. Jak pan sądzi, czy sytuacja z nim w roli głównej – nie zgodził się na obniżkę kontraktu – będzie miała wpływ na atmosferę w zespole?

Nie wydaje mi się. Wychodząc na boisko zostawia się takie problemy. Nie szukałbym w tym jakichś atutów dla nas.

Odkąd pan odszedł z Cracovii zagrał pan przeciwko niej trzy mecze i wszystkie wygrał.

Tak, na razie bilans jest dobry, mam nadzieję, że uda się go podtrzymać, ale wszystko zweryfikuje boisko.

Jest w panu zadra, że w Cracovii mógł pan grać dłużej, ale decyzją trenera Probierza wasza współpraca została zakończona? Jest chęć pokazania, że przedwcześnie z pana zrezygnował?

Nie ma takiej chęci. Koncentrowanie się na negatywnych myślach powoduje, że później gorzej się gra. Nie skupiam się na tym, staram się przygotować, jak do każdego innego meczu.

Cracovia. 60 najlepszych piłkarzy w historii. Ranking zawodn...

Zagracie na pustym stadionie. To dla pana ma duże znaczenie?

Dla każdego będzie to coś nowego, spróbujemy się do tego dostosować i przetrwać. Na pewno były takie mecze z moim udziałem, ale ich w tej chwili nie pamiętam.

Myśli pan, że kwestia tytułu mistrzowskiego jest już przesądzona na korzyść Legii?

Legia gra na wysokim poziomie, ma bardzo dobry zespół, pewnie jej nikt nie zagrozi, ale trzeba też docenić przeciwników, wiele się może wydarzyć.

Tym bardziej miejsca na podium nie są przesądzone.

Absolutnie nie. Trzeba się więc dobrze przygotować i walczyć na całego.

W ubiegłym sezonie praktycznie otarliście się o awans do europejskich pucharów, a straciliście go na rzecz Cracovii. Jest chęć zrewanżowania się za to?

Nie rozpatrywałbym tego w kwestii chęci rewanżu. Nie jest tak, że ktoś nam zabrał to miejsce, to raczej my je straciliśmy na własne życzenie. Koncentrujemy się na sobie.

Ma pan umowę do 30 czerwca. Co dalej?

Nie chciałbym za bardzo o tym mówić, bo nie wiem, co się wydarzy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Cracovia - Jagiellonia Białystok. Jakub Wójcicki: Sytuacja z Januszem Golem nie będzie naszym atutem - Gazeta Krakowska

Wróć na gol24.pl Gol 24