Cracovia. Piłkarze "Pasów" zadowoleni z losowania Pucharu Polski i pełni wiary w awans

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Cracovia pokonała Raków w 1/8 finału Pucharu Polski
Cracovia pokonała Raków w 1/8 finału Pucharu Polski Andrzej Banaś
Rozlosowano pary ćwierćfinałowe Totolotek Pucharu Polski. Cracovia zagra z GKS Tychy na jego stadionie w połowie marca. Trzeba przyznać, że los sprzyjał „Pasom”, bo trafiły na jednego z trzech I-ligowców w stawce, oprócz tego były cztery zespoły ekstraklasowe. Jak przyjęto wynik losowania w obozie "Pasów"?

„Pasy” miały dość łatwą drogę do tego szczebla, wcześniej pokonały Jagiellonię Białystok 4:2, w 1/16 finału uporały się z Bytovią na wyjeździe (3:2 po dogrywce) i w 1/8 finału z beniaminkiem ekstraklasy – Rakowem Częstochowa 0:0 i w karnych 4:1.
Bohaterem tego ostatniego spotkania był bramkarz Lukas Hrosso, który ma zagwarantowany udział w meczach PP – taka jest decyzja trenera Michała Probierza.

- Jesteśmy zadowoleni z losowania – mówi Hrosso. - Na „papierze” wygląda na to, że jesteśmy faworytem, ale będzie to ciężki mecz. Teoretycznie to łatwy rywal, ale absolutnie nie możemy tak myśleć. Czy był łatwy, czy nie, zawsze okazuje się dopiero po meczu. Nastawiamy się na awans. Nic w życiu nie jest pewne, ale dziękuję trenerowi, że na mnie stawia w tych rozgrywkach, a ja staram się dobrze bronić, by pomagać całej drużynie. Uwierzyłem w siebie samego, czekałem na taki mecz, jak ten z Rakowem. A czy mam sposób na bronienie karnych? Nie, to jest szczęście.

Derby Krakowa 2020. Najlepsza jedenastka obcokrajowców "Pasó...

- To było dobre losowanie. Mecz jest w Tychach, ale mam nadzieję, że uda nam się przejść do półfinału – mówi kapitan zespołu Janusz Gol. - Fajnie byłoby grać w domu, ale dołożymy wszelkich starań by awansować, bo jest olbrzymia szansa, by grać w półfinale. Finał? Jeszcze o tym nie myślę, dzielą nas od niego dwa mecze, trzeba się skoncentrować na tym najbliższym. To jest jedno spotkanie, mogą być karne, ale mam nadzieję, że uda nam się rozstrzygnąć ten mecz wcześniej.

W 2017 r. „Pasy” już zmierzyły się z tyszanami w 1/16 finału (było 1:1, w meczu „jedenastek” nie strzelili Adam Deja i Krzysztof Piątek, ale goście wygrali w karnych 4:1). W tym spotkaniu nie grał ani Hrosso, ani Janusz Gol, zresztą wielu zawodników, którzy wtedy występowali nie ma już w krakowskim klubie. Tę konfrontację pamiętają jednak Michał Helik, Michal Siplak, Mateusz Wdowiak, Sylwester Lusiusz, Milan Dimun, Tomas Vestenicky.

Trener Michał Probierz jak zwykle jest dyplomatą: - Dzisiaj nie patrzę na mecz Pucharu Polski, mamy do rozegrania dwa ligowe spotkania w tym roku i to jest najważniejsze. Jesteśmy w najlepszej ósemce PP, będziemy walczyć, ale tak jak mówię, teraz nie zaprzątamy sobie tym głowy, konfrontacja z Tychami będzie dopiero wiosną.

Kibice na meczu Cracovia - Raków

Kibice Cracovii mocno wspierali zespół w meczu z Rakowem Czę...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Cracovia. Piłkarze "Pasów" zadowoleni z losowania Pucharu Polski i pełni wiary w awans - Gazeta Krakowska

Wróć na gol24.pl Gol 24