Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia. Radosław Kanach wreszcie będzie miał szansę na grę

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Radosław Kanach (Cracovia)
Radosław Kanach (Cracovia) Andrzej Banaś
Radosław Kanach jest wicemistrzem Polski juniorów w Cracovii, a w ekstraklasie ma rozegranych siedem spotkań. Najbliższy sezon może być dla niego przełomowy.

Kanach i inni

Ostatni sezon spędził na wypożyczeniu do pierwszej ligi, grał w Sandecji Nowy Sącz. Teraz wraca do Cracovii i ma szansę wskoczyć do składu „Pasów”. Dlaczego?
Otóż PZPN zrobił ukłon w stronę młodych piłkarzy. W najbliższych rozgrywkach każdy zespół ekstraklasy będzie musiał mieć w jedenastce zawodnika, który w 2020 r. nie będzie miał więcej niż 22 lata (a więc będą mogli grać zawodnicy z rocznika 1998 i młodsi).
- Wracam do Cracovii, by powalczyć o miejsce w składzie – mówi młody pomocnik „Pasów”. - Przepisy sprzyjają mi i innym młodym zawodnikom, bo młodzieżowiec będzie musiał grać. Będę się mocno starał, by trafić do jedenastki.

Kto może być głównym kontrkandydatem dla Kanacha w batalii o miejsce w zespole Probierza?
Przede wszystkim ci piłkarze, którzy spełniają kryterium wiekowe i mają na koncie już trochę występów w ekstraklasie, a więc przede wszystkim Sebastian Strózik (20-letni skrzydłowy, 26 występów, 1 gol), Daniel Pik (18 lat, skrzydłowy, 7 meczów). Konkurentem będzie też Sylwester Lusiusz (19 lat, defensywny pomocnik, 2 występy), Kamil Pestka (20 lat, obrońca, 24 mecze). Szansę mają też Patryk Zaucha (19 lat, skrzydłowy, jeszcze nie zadebiutował), Michał Rakoczy (17 lat, środkowy pomocnik, 1 występ).

Oceniamy piłkarzy Cracovii za miniony sezon w ekstraklasie

Poszkodowani defensywni

- Będą poszkodowani zawodnicy z linii defensywnych, stoperzy, boczni obrońcy i bramkarze – przewiduje Kordian Wójs, trener juniorów Cracovii. - Zielone światło będą mieli zawodnicy ofensywni. Dlaczego? Bo na ich pozycjach istnieje mniejsze ryzyko wystawienia takiego młodego zawodnika w przypadku ewentualnego błędu. Myślę, że będą poszukiwani zawodnicy bardzo dobrze przygotowani fizycznie, jeśli chodzi o środek pola i będzie wielkie zapotrzebowanie na skrzydłowych.

Gry sparingowe i treningi pokażą, kto będzie mógł liczyć na zaufanie szkoleniowca. Wiadomo, że w kadrze będzie kilku młodzieżowców, a w meczowej osiemnastce co najmniej dwóch.
Walka o miejsce zacznie się już w poniedziałek, kiedy to Cracovia będzie miała pierwsze zajęcia przed nowym sezonem.
- Nie wiem jeszcze dokładnie, kiedy mam się stawić na zajęciach, rozmawiałem z trenerem Michałem Probierzem i dostanę od niego sygnał – mówi Kanach. - Nie wiem więc jeszcze, czy będzie to 17 czerwca, czy później.

W rytmie meczowym

Kanach w całym minionym sezonie zagrał jeden mecz w ekstraklasie przeciwko Lechowi, a następnie 18 meczów I-ligowych, z czego dziesięć od pierwszej minuty (wszystkie wiosną), był podstawowym piłkarzem sądeczan.
- Pobyt w Sandecji oceniam bardzo pozytywnie, myślę, że sporo mi dało to wypożyczenie – ocenia. - Pierwsza runda sezonu nie była udana, bo mało grałem, byłem zmiennikiem, ale zimowy okres przygotowawczy był dla mnie udany, wywalczyłem sobie miejsce w składzie. Druga runda była więc udana. W pierwszej lidze trzeba powalczyć fizycznie, ale nie tylko, można się nauczyć gry w piłkę pod względem taktycznym i technicznym. Wiele więc skorzystałem.

Oni odeszli z Cracovii za kadencji trenera Michała Probierza [ZDJĘCIA]

Kanach został włączony do kadry pierwszego zespołu „Pasów” za kadencji trenera Jacka Zielińskiego jesienią 2016 r. Zadebiutował wiosną kolejnego roku i zanotował w sumie w tamtych rozgrywkach pięć występów. Kolejny sezon, już za kadencji Probierza, nie był dla niego udany, tylko raz pojawił się na boisku. Nic więc dziwnego, że podjęto decyzję o wypożyczeniu piłkarza.

Tropem Wdowiaka?

Podobną drogę przeszedł niewiele starszy Mateusz Wdowiak, który stał się podstawowym zawodnikiem Cracovii, choć przed pobytem w Nowym Sączu tak nie było.
- Zależało mi na ogrywaniu się, tylko mecze mogą coś dać, wtedy człowiek najwięcej się uczy – mówi młody piłkarz. -
Oglądałem mecze Cracovii, trzymałem za nią kciuki, by awansowała do pucharów. Fajnie wracać do takiego zespołu. Wartość drużyny rośnie, ale ja nie zamierzam się poddawać, będę walczył o swoje. Pozycja Janusza Gola jest niepodważalna, ale u jego boku ktoś musi grać… Na pewno będzie kilku zawodników, którzy będą chcieli zająć to miejsce w składzie, ale to dobrze, nastawiam się na walkę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Cracovia. Radosław Kanach wreszcie będzie miał szansę na grę - Gazeta Krakowska

Wróć na gol24.pl Gol 24