Cracovia ruszyła z nową reklamą karnetową

Natalia Doległo
Ryszard Kotowski
„Dodaj nam wiatru w żagle” - to hasło najnowszej kampanii karnetowej przygotowanej przez Cracovię. W ten sposób krakowski klub zachęca kibiców do zakupu abonamentów na mecze „Pasów” w sezonie 2014/15.

Tym razem krakowianie zdecydowali się na klimaty… żeglarskie - w reklamie widzimy będącą na otwartym morzu żaglówkę Cracovii, a na niej piłkarzy „Pasów”: Adama Marciniaka, Marcina Budzińskiego oraz Mateusza Cetnarskiego.

Na oficjalnej stronie krakowskiego klubu, przy prezentowanej reklamie, czytamy m.in.

"Piłkarze Cracovii nie wypłyną bez Twojej pomocy na otwarte wody sezonu 2014/15 T-Mobile Ekstraklasy. To Ty jesteś najważniejszym ogniwem! To Ty możesz sprawić, że "Pasy” będą ponownie liczyć się w walce o najwyższe cele!

Kup karnet na mecze swojej ukochanej drużyny i bądź z nami na dobre i na złe, w dni słoneczne i deszczowe, gorące i zimne. Nasz los jest w Twoich rękach. Zatem nie zwlekaj. Dodaj nam wiatru w żagle!”

„Dodaj nam wiatru w żagle” to kolejna kampania karnetowa przygotowana przez marketingowców krakowskiego klubu. Wystarczy chociażby przypomnieć akcję „Wracamy na Saloony” po awansie do T-Mobile Ekstraklasy, czy też niedawną „Cracovia. Podążaj za przeznaczeniem”.

Billboardy oraz plakaty z najnowszą reklamą „Dodaj nam wiatru w żagle” można już zobaczyć na terenie całego Krakowa. Co więcej, w najbliższym czasie krakowski Klub zaprezentuje spot będący jednocześnie kolejnym elementem tegorocznej kampanii karnetowej.

Co więcej, przy zakupie karnetu, każdy kibic otrzymuje specjalny upominek będący jednocześnie elementem najnowszej kampanii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24