Cracovia - Śląsk LIVE! Powrót Lenczyka na stadion przy Kałuży

Tomasz Kozimala
Orest Lenczyk wraca do Krakowa, gdzie jeszcze niedawno pracował jako trener Cracovii
Orest Lenczyk wraca do Krakowa, gdzie jeszcze niedawno pracował jako trener Cracovii Paweł Relikowski / Gazeta Wrocławska
Piłkarze z Krakowa mimo niezłej gry w poprzednich meczach razili nieskutecznością i błędami w obronie. Teraz staną przed szansą odniesienia pierwszego zwycięstwa, nie tylko przed własną publicznością, lecz także w całym trwającym sezonie. Wrocławianie zaś przyjadą do Krakowa po czwarte zwycięstwo.

Cracovia - Śląsk LIVE! - Relacja na żywo w Ekstraklasa.net od 14:30!

Zawodnicy gości niedzielnego spotkania zaczęli nowy sezon nieźle. Trener Lenczyk po pierwszych czterech kolejkach odetchnął z ulgą i zanotował na koncie swoich podopiecznych aż 10 punktów. Pozwoliło to choć trochę osłodzić odpadnięcie drużyny z eliminacji do Ligi Europejskiej z Rapidem Bukareszt. Kolejne dwie kolejki były szkoleniowiec Cracovii zapewne chciałby jak najprędzej wymazać z pamięci. Najpierw jego drużyna uległa u siebie 1:2 Widzewowi Łódź, a następnie identyczny wynik uzyskała na wyjeździe w Kielcach z miejscową Koroną. Wicemistrzowie Polski przystąpią więc do meczu w Krakowie w nieco zmienionym składzie. Miejsca Krzysztofa Żukowskiego, Alexandre i narzekającego na uraz nogi Cristiana Diaza zajęli Rafał Gikiewicz, Sebastian Dudek i Sebastian Mila.

Jurij Szatałow nie może poszczycić się takimi wynikami w obecnym sezonie. "Pasy" nie odnotowały jeszcze "trzech oczek", a kibice tego klubu długo już czekają na zwycięstwo na własnym obiekcie. Dość wspomnieć, że "Czerwono-biali" ostatni raz wygrali "u siebie" z Jagiellonią Białystok w przedostatniej kolejce zeszłego sezonu (3:0). Ponadto drużynę z Krakowa do tej pory dziesiątkowały kontuzje. Z gry wyłączeni byli Łukasz Nawotczyński i Mateusz Żytko, którzy powoli wracają na boisko i do lepszej dyspozycji. Hesdey Suart prawdopodobnie dalej będzie oglądał mecze z wysokości z trybun, choć ostatnio zaczął lekko trenować z kolegami z drużyny. Swojej drużynie nie pomoże także Alex Suvorow, który został zawieszony przez Ekstraklasę SA na pół roku. To kara za odepchnięcie sędziego w wyjazdowym meczu przeciwko Zagłębiu w Lubinie (1:1).

Bilans spotkań tych drużyn zdecydowanie wskazuje na faworyta niedzielnej potyczki, piłkarzy z Dolnego Śląska. Dotychczas w 9 sezonach pierwszej ligi i ekstraklasy, zawodnicy Śląska odnieśli osiem zwycięstw i strzelili 20 bramek. Cracovia wygrała cztery razy, notując na swoim koncie 14 trafień. W bezpośrednich starciach klubów padło sześć remisów. Ostatnie dwa spotkanie w sezonie 2010/2011 to także przewaga "Zielonych". Wygrali oni w rundzie jesiennej przy Kałuży 3:2, natomiast na wiosnę przy Oporowskiej padł bezbramkowy remis.

Były trener "Pasów", a obecny Śląska - Orest Lenczyk przyjeżdża do Krakowa nie tylko po zwycięstwo. Z pewnością będzie chciał udowodnić działaczom Cracovii, że przedwcześnie zrezygnowali z jego solidnej pracy jaką wykonał w tym klubie. Lenczyk prowadził Cracovię w 2009 roku kończąc sezon na bezpiecznym 12 miejscu. To nie pomogło w utrzymaniu posady i w kolejnym sezonie na ławce trenerskiej "Pasów" zasiadł Rafał Ulatowski.

Lenczyk przestrzega jednak przed niedzielnym spotkaniem swoich piłkarzy: - To nie będzie łatwy mecz, ta drużyna nie jest do spadku.

Szkoleniowiec z szacunkiem wypowiadał się na piątkowej konferencji przed meczowej o przeciwnikach, ale jednocześnie zapowiada walkę swojej drużyny. - Cracovia momentami grywa dobrze, a czasami słabiej, co z pewnością będziemy chcieli wykorzystać - zakończył trener Wrocławian.

Ciekawostką jest także pojedynek dwóch holenderskich snajperów. W niedzielę na przeciw siebie staną Koen van der Biezen i Johan Voskamp. Obaj przed transferami do Polski bronili barw drugoligowych drużyn w Holandii - Van der Biezen przeszedł do Cracovii z Go Ahead Eagles, z kolei Voskamp przed transferem do Śląska bronił barw Sparty Rotterdam. Póki co, ten drugi zanotował 5 trafień dla Śląska, natomiast Biezen nie trafił dla Cracovii ani razu. Dodatkowo przed nowym sezonem to właśnie Voskamp miał trafić do Cracovii, jednak ostatecznie działacze z Krakowa zdecydowali się na Biezena.

Przypomnijmy tylko, że po 6 kolejkach T-Mobile Ekstraklasy Śląsk zajmuje dobre, czwarte miejsce, mając na koncie 10 punktów, zaś Cracovia z dorobkiem dwóch punktów zamyka ligową stawkę.

Spotkanie odbędzie się 18 września w Krakowie przy ulicy Kałuży o godzinie 14:30. Arbitrem meczu będzie 31-letni Tomasz Grabowski z Kluczborka, który debiutuje w Ekstraklasie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24