Cristiano Ronaldo śrubuje światowy rekord najlepszego strzelca reprezentacji. Dublet CR7 w demolce Portugalii ze Szwajcarią

Cristiano Ronaldo zdobył drugą i trzecią bramkę meczu, odpowiednio w 35. i 39. minucie. Strzelaninę na Alvarade rozpoczął pomocnik William Carvalho w 15. minucie, a zakończył obrońca Joao Cancelo w 68. minucie.

„Bardzo ważne zwycięstwo w naszej podróży. W tej grupie jest dużo dumy i zaufania. Ciężko pracujemy, aby dać Portugalczykom to, czego tak bardzo pragniemy: zwycięstwa i przekonujące występy. Wydaje się, że sezon dobiega końca, ale tak naprawdę… dopiero się zaczyna!” – napisał Crisiano Ronaldo na swoim portalu społecznościowym.

Atakujący Manchesteru United i „A Seleção”, który wcześniej nie strzelił gola w pięciu kolejnych meczach reprezentacji, zdobył przeciwko Szwajcarom swoją 116. i 117. bramkę w drużynie narodowej, śrubując swój własny rekord bramkowy. 117 goli w reprezentacji to najlepszy wynik spośród wszystkich piłkarzy swoich drużyn narodowych. Drugie miejsce w tej klasyfikacji zajmuje były piłkarz reprezentacji Iranu, Ali Daei, który zdobył 109 bramek.

W profesjonalnej piłce tylko dwóm zawodnikom udało się pokonać granicę ponad 100 bramek dla swoich reprezentacji narodowych – Cristiano Ronaldo i Aliemu Daei.

Trzecim najlepszym strzelcem reprezentacji narodowych pozostaje były napastnik Malezji, Mokhtar Dahari ze 89 golami w 142 meczach. Drugi jest Daei ze 109 golami w 148 meczach, a lideruje klasyfikacji Cristiano Ronaldo ze 117 golami w 187 meczach.

Selekcjoner reprezentacji Portugalii, Fernando Santos po dublecie CR7 w zdemolowaniu Szwajcarii nie znajdował słów na wychwalenie absolutnego lidera swojej drużyny.

– Nie wiem, co jeszcze powiedzieć. Powtórzę, że jest najlepszym graczem na świecie. Co jeszcze mogę powiedzieć? Myślę, że wszystko już zostało powiedziane – zacytował trenera Santosa portugalski dziennik sportowy „Record”.
Natomiast lider Helwetów, środkowy pomocnik Arsenalu Londyn, Granit Xhaka „ucieszył się”, że demolka Portugalii nie była jeszcze bardziej okazała.

– Zaczęliśmy dobrze, a potem przegraliśmy mecz w ciągu pięciu minut. Graliśmy na wyjeździe i kilka razy zostaliśmy przyłapani na kontrze, a to nie powinno się zdarzyć. Mieliśmy szczęście w pierwszej połowie, że Portugalia nie strzeliła dwóch lub trzech goli więcej – przyznał Xhaka w wypowiedzi przytoczonej przez serwis prasowy UEFA.

Reprezentacja Portugalii jest pierwszym zwycięzcą Ligi Narodów z 2018 roku. Tytułu UEFA Nations League w obecnych rozgrywkach broni mistrz świata Francja.