Cristiano Ronaldo zszedł sam do szatni, gdy Portugalia świętowała awans do ćwierćfinału mundialu

Cristiano Ronaldo jako pierwszy też opuścił szatnię drużyny i zapytany przez dziennikarzy w strefie wywiadów, czy jest szczęśliwy, odparł:

– Oczywiście, oczywiście. Portugalia wygrała

– powiedział z uśmiechem.

CR7 nie wystąpił w wyjściowym składzie reprezentacji Portugalii, pojawiając się na boisku dopiero w 73. minucie meczu ze Szwajcarią, gdy było 5:1. Wcześniej pojawiły się informacje o możliwym konflikcie między gwiazdą a selekcjonerem reprezentacji Portugalii, Fernando Santosem.

– Kłopoty z Ronaldo? Już odpowiedziałem na to pytanie. Nic strasznego się nie dzieje, przyjaźnimy się od wielu lat. Wszystko jest ustalone i poprawione. Cristiano dał przykład prawdziwego kapitana.

Zapytany, co dał Ramos, w porównaniu z Ronaldo, Santos odparł:

– To różni gracze – i dodał – dobry występ, świetny mecz. Zawodnikom należą się gratulacje. Teraz trzeba zejść z nieba na ziemię. Było świetnie, ale przed nami jeszcze trzy mecze. Jeśli chodzi o Maroko, nie chcę robić żadnych prognoz. Dobrze pamiętam trudności, z jakimi borykaliśmy się na mistrzostwach świata 2018

– zacytowała Santosa RTP.

Santos skomentował zwycięstwo w meczu 1/8 finału mistrzostw świata 2022 ze Szwajcarią (6:1).

Goncalo Ramos, który wyszedł od początku przeciwko Szwajcarii i ustrzelił hat-tricka, odniósł się do swojej sytuacji i zastąpienia w podstawowej jedenastce Cristiano:

– W turnieju wszystko dzieje się bardzo szybko i musimy skupić się na kolejnym meczu. Czy będę w wyjściowym składzie na mecz z Marokiem? To pytanie nie do mnie. Muszę ciężko pracować, a potem zobaczymy. Jeśli chodzi o Cristiano, rozmawiał ze mną i innymi graczami. Wszystko poszło świetnie

– stwierdził Ramos.

Zdobywca drugiej bramki dla Portugalii w meczu z Helwetami, 39-letni środkowy obrońca Pepe skomentował pozostawienie Ronaldo na ławce rezerwowych, podczas gdy wcześniej w turnieju trzykrotnie wychodził w wyjściowym składzie.

– Nie ma z tym problemu. Doskonale wie: w każdej sytuacji jesteśmy najważniejsi. Trener dokonał wyboru i musimy uszanować jego decyzję

– powiedział portugalski stoper.

Rozgrywający Bruno Fernandes także skomentował sytuację z Ronaldo:

– Jak Cristiano czuł się na ławce? Gdyby trener w następnym meczu posadził mnie na ławce, byłbym zły.

Fernandes obruszyła sugestia, że Portugalia wygrała właśnie dlatego, iż większość meczu grała bez Ronaldo.

– Wygraliśmy pierwsze dwa mecze z Cristiano w wyjściowym składzie! Gdyby Cristiano grał od pierwszych minut, mógłby strzelić trzy gole i nikt by nie powiedział, że został na ławce rezerwowych. Ronaldo robi swoje, gra swoją rolę i jest zadowolony z wyniku, bo celem dla każdego z nas jest dostanie się, jak najdalej na mundialu 2022. Myślę, że ludzie nie powinni rozmawiać o sytuacji z Cristiano: dlaczego gra, dlaczego nie gra? Kiedy Ronaldo jest na boisku i drużyna Portugalii wygrywa, nikt o tym nie mówi. Kiedy Cristiano jest na boisku i przegrywamy, wszyscy o tym mówią

– przytoczył słowa Fernandesa Yahoo Sports.

W podobnym tonie wypowiedział się napastnik Portugalii i Atletico Madryt, João Felix:

– To był świetny mecz całej drużyny. Rozpoczęliśmy dobrze i całkowicie zdominowaliśmy rywala. W takich warunkach przeciwnikowi trudno było wygrać. Jeśli chodzi o Maroko, nie widziałem ich meczu z Hiszpanią. W najbliższych dniach będziemy analizować ten zespół, jak zwykle analizować jego mocne i słabe strony oraz starać się wykorzystać ich słabości. W nadchodzącym meczu musimy być ostrożni, ale nigdy nie możemy odbiegać od naszego stylu. Niezależnie od tego, czy Cristiano jest na boisku, czy nie, najważniejsza jest drużyna. Wiemy, że zawsze pomaga zespołowi, kiedy go potrzebujemy, ale tym razem trener zdecydował się nie wystawiać go do pierwszego składu i drużyna rozegrała świetne spotkanie. Ale to nie dlatego, że Cristiano nie grał, ponieważ kiedy jest z nami, my też jesteśmy dobrzy. Taki był wybór trenera

– zacytowało Felixa Expresso.

Inaczej do sytuacji podszedł były obrońca reprezentacji Anglii i Manchesteru United, dawny kolega Cristiano Ronaldo z „Czerwonych Diabłów”, obecnie ekspert piłkarski, Gary Neville. Skrytykował Portugalczyka za jego zachowanie na ławce rezerwowych podczas mundialu.

– Fernando Santos od ośmiu lat ma niesamowitą relację z Cristiano Ronaldo. Jest wielu fanów Cristiano Ronaldo, którzy nie chcą powiedzieć mu prawdy, chociaż myślę, że musi to usłyszeć: ryzykuje zamazaniem końca swojej kariery. Nie zdziwiłbym się, gdyby wszedł jako rezerwowy i strzelił zwycięskiego gola, ale musi przestać dąsać się i denerwować, bo to źle o nim świadczy. Jego dziedzictwo jest niezaprzeczalne, ale na krótką metę powinien zrobić znacznie więcej. Czy trener Juventusu się mylił? A co z trenerem Manchesteru United? A czy teraz trener reprezentacji Portugalii się myli? Trzech trenerów zrobiło mu to samo

– przytoczył wypowiedź Neville'a portal Goal.

Mecz ze Szwajcarią (wszedł na boisko w 73. minucie) był 21. występem Cristiano Ronaldo na mundialach. Według tego wskaźnika, CR7 dogonił legendarnego argentyńskiego piłkarza Diego Maradonę, a także byłego napastnika reprezentacji Niemiec, Uwe Seelera i byłego środkowego obrońcę reprezentacji Polski, Władysława Żmudę. Tylko byli zawodnicy reprezentacji Niemiec – Lothar Matthäus (25) i Miroslav Klose (24), a także reprezentant Włoch – Paolo Maldini (23) oraz argentyński atakujacy Lionel Messi (23) zaliczyli więcej meczów na mistrzostwach świata.

W 83. minucie spotkania ze Szwajcarią 37-latek zdobył bramkę, ale gol nie został zaliczona z powodu ewidentnego spalonego. To właśnie Cristiano jest liderem pod względem liczby trafień ze spalonych (7) po 1/8 finału turnieju w Katarze. Drugie miejsce w tej niechlubnej klasyfikacji zajmuje napastnik Alvaro Morata ze zdegradowanej już reprezentacji Hiszpanii, z 5 nieuznanymi bramkami ze spalonych.

Portugalczykowi nie udało się strzelić gola Szwajcarii z rzutu wolnego na mundialu 2022 w Katarze. W 76. minucie meczu uderzył w mur, po czym piłka została przeniesiona na środek boiska. Tym samym wciąż nie zapisał się na listę strzelców zawodników, którzy zaliczyli trafienia w fazie pucharowej mistrzostw świata.

W „Selecao” Cristiano wykonywał 53 rzutów wolnych w mistrzostwach świata oraz Europy i w taki sposób zdobył tylko jedną bramkę. W turnieju w Katarze pierwszy raz wykonwał rzut wolny.

Żona Cristiano Ronaldo, Georgina Rodriguez, pogratulowała reprezentacji Portugalii zwycięstwa nad reprezentacją Szwajcarii i żałowała, że jej poartner nie zagrał od początku spotkania.

„Gratulacje, Portugalio! Podczas gdy jedenastu graczy śpiewało hymn, wszystkie oczy były zwrócone na Ciebie. Jaka szkoda, że ​​przez 90 minut nie mogliśmy cieszyć się najlepszym zawodnikiem świata. Fani nie przestają Cię wspierać i wykrzykiwać Twoje imię. Niech Bóg i Twój przyjaciel Fernando nadal idą ramię w ramię i dają nam kolejną ekscytującą noc”

– napisała Georgina Rodriguez na sowim koncie w mediach społecnzościowych.

Natomiast siostra Cristiano Ronaldo, Elma Aveiro wyraziła oburzenie postawą wobec swojego brata.

„Tak, Ronaldo nie jest wieczny, tak, Ronaldo nie będzie grał wiecznie, niestety, teraz nie strzela, jest stary, Portugalia nie potrzebuje Ronaldo (dwa emotikony: brawa). Wszystko, co zrobił, jest teraz nieważne i zapomniane. Teraz proszą o wybaczenie i nie potrzebują go. Zapamiętam to i porozmawiamy później. Czy Rui Santos [komentator CNN Portugalia] przeprosi? To wstyd upokarzać osobę, która dała tak wiele. Zobaczymy, co stanie się trochę później”

– napisała Elma Aveiro na Instagramie.

W ćwierćfinale reprezentacja Portugalii zmierzy się z reprezentacją Maroka w sobotę, 10 grudnia, o godzinie 16 czasu środkowoeuropejskiego.