2 z 7
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem

Na początku października 1993 roku reprezentacja Francji znajdowała się na ostatniej prostej do awansu na mundial 94. Na dwie kolejki przed końcem eliminacji Trójkolorowi prowadzili w swojej grupie i wystarczył im jeden punkt w dwóch ostatnich meczach: z Izraelem i Bułgarią. Oba miały odbyć się w Paryżu, więc wydawało się, że tego już po prostu nie da się przegrać.

Nie pierwszy raz okazało się jednak, że w piłce nożnej niemożliwe nie istnieje, bo z Izraelem podopieczni Gerarda Houlliera przegrali 2:3 i było to jedyne zwycięstwo ich rywali w tamtych eliminacjach. Decydującą bramkę Francuzi stracili w 93. minucie. Pozostał mecz z Bułgarią, w którym Trójkolorowi remisowali w 89. minucie 1:1. Po błędzie Davida Ginoli goście wyprowadzili jednak szybką kontrę, zakończoną bramką Emila Kostadinowa.


Cud w Sewilli, koszmar w Paryżu - słynne piłkarskie dramaty, Polakom na szczęście podobny raczej nie grozi

Koszmar w Paryżu

Zobacz również

Ceny warzyw i owoców na opatowskim targu. Są już sadzonki [ZDJĘCIA]

Ceny warzyw i owoców na opatowskim targu. Są już sadzonki [ZDJĘCIA]

Małopolska ewenementem na Alkoholowej Mapie Polski

Małopolska ewenementem na Alkoholowej Mapie Polski

Polecamy

Klub Polaka został zdegradowany. Żegna się z ligą po 35 latach

Klub Polaka został zdegradowany. Żegna się z ligą po 35 latach

Skrót meczu Korona - Radomiak. Dużo goli w Świętej Wojnie

Skrót meczu Korona - Radomiak. Dużo goli w Świętej Wojnie

Polak imponuje statystykami - jest najlepszy! Probierz weźmie go na Euro 2024?

Polak imponuje statystykami - jest najlepszy! Probierz weźmie go na Euro 2024?