Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czechy przed Euro U-21: Zmobilizowani, by sprawić niespodziankę

Kaja Krasnodębska
Po Patrika Schicka zamierza sięgnąć Juventus Turyn
Po Patrika Schicka zamierza sięgnąć Juventus Turyn screen youtube.com
Do polskiego turnieju Czesi podchodzą bardzo poważnie. Do juniorskiej reprezentacji powracają na mistrzostwa Europy uznani już w Serie A gracze Patrick Schick oraz Jakub Jankto. Czy zdołają oni poprowadzić swoich kolegów do zwycięstw, a w konsekwencji awansu ku kolejnej fazie zawodów? Patrząc na grupowych rywali – Niemców oraz Włochów, może być o to bardzo ciężko.

Mimo, że po raz pierwszy w finałach młodzieżowych mistrzostw Europy zagra aż dwanaście zespołów, tutaj nie ma słabych drużyn. Nie inaczej wygląda reprezentacja Czech. Podopieczni Vitezslava Lavicki, a konkretnie ich ofensywa prezentuje się naprawdę solidnie. Linii obrony Niemców czy Włochów w fazie grupowej stawią czoła dwóm ważnym nazwiskom Serie A – Patrikowi Schickowi oraz Jakubowi Jankto. Obaj mają już za sobą epizod i w dorosłej reprezentacji naszych południowych, do tej U-21 wracają jednak by wspomóc swój zespół w tym ostatnim turnieju.

Droga ku mistrzostwom nie należała do najtrudniejszych. Czesi w swojej grupie mieli do pokonania swoich rówieśników z Łotwy, Malty czy Czarnogóry. Najtrudniejszym z rywali wydawali się Belgowie, ale i oni za sprawą trafienia Patricka Schicka musieli uznać wyższość naszych południowych sąsiadów.

Znacznie gorzej wygląda ich sytuacja na starcie mistrzostw. Czesi wpadli do grupy z grającymi w roli faworytów Niemcami oraz wcale nie gorszymi Włochami. Z tego powodu podopieczni Vitezslava Lavicki nie są typowani do awansu do fazy pucharowej. Czy zdołają jednak sprawić tutaj niespodziankę? Wszystkie trzy mecze fazy grupowej rozegrają w Tychach, skąd nie mają daleko do swojej granicy. Czy to sprawi, że na trybunach stadionu pierwszoligowego GKS-u zobaczymy mnóstwo fanów gości?

To właśnie Czesi byli ostatnim sparingpartnerem reprezentacji Polski. W marcu podopieczni Marcina Dorny przeciwko naszym południowym sąsiadom mieli mieć swoją próbę generalną przed meczem otwarcia. Egzamin przez Biało-Czerwonych oblany. Mimo honorowego trafienia Jarosława Niezgody, trzeba przyznać szczerze – zawodnicy Lavicki byli w tamtym spotkaniu lepsi, co trafieniami udowodnili Vaclav Cerny oraz Ales Cermak.

GWIAZDA ZESPOŁU:

Patrik Schick (Sampdoria Genua) - Klubowy kolega Karola Linettego ma za sobą pierwszy sezon w serie A. Sezon nieco niespodziewanie bardzo udany. Zawodnik, który w styczniu skończył dopiero 21 lat zapowiadał się świetnie, ale ciężko było przewidzieć, że poradzi sobie aż tak dobrze. Należy do grona najlepszych strzelców ligi włoskiej – w ciągu ostatniego roku umieścił piłkę w siatce rywali aż jedenastokrotnie. Do tego pięć asyst i już mamy odpowiedź na pytanie na kim opierała się ofensywa Sampdorii w ostatnich miesiącach. Teraz ma poprowadzić również atak reprezentacji U-21. Tak robił już podczas eliminacji – gdyby nie jego gole w spotkaniach z Belgią czy Czarnogórą, moglibyśmy nie oglądać podopiecznych Vitezslava Lavicki na tym turnieju. Schick ma za sobą również debiut w kadrze A Czech, w której rozegrał już pięć spotkań, a z racji młodego wieku będzie mógł ewentualnie wystąpić również w kolejnej edycji młodzieżowych mistrzostw Europy.

MOCNE NAZWISKA:

Vaclav Cerny (Ajax Amsterdam) - Tegoroczny tryumfator Ligi Europy Polakom doskonale znany jest z marcowego towarzyskiego spotkania w Kielcach, podczas którego pokonał Jakuba Wrąbla w ostatnim teście Biało-Czerwonych przed mistrzostwami. Dla 19-letniego skrzydłowego było to bardzo udane zgrupowanie, w spotkaniu wcześniej zdobył bowiem hattricka w meczu ze Słowacją. Skuteczność to jego mocna strona. W 11 meczach, które rozegrał w reprezentacji U-21 ustrzelił już siedem bramek. W najbliższym czasie z pewnością liczy na dopisanie sobie kolejnych. To pomogłoby mu wywalczyć sobie miejsce również w pierwszej drużynie Ajaxu. Jak dotąd występuje głównie w zespole juniorów, gdzie również nie narzeka na deficyt goli.

Jakub Jankto (Udinese Calcio)
29-meczów w Serie A i 5 bramek. Czy trzeba dodawać coś więcej? No może, że środkowy pomocnik w styczniu skończył dopiero 21 lat. Zarówno w Udinese Calcio jak i reprezentacji U-21 gra pierwsze skrzypce. Brał udział we wszystkich eliminacyjnych spotkaniach, jednak zabrakło go już na ostatnie towarzyskie starcia. A wszystko z powodu powołania do kadry A, w której zadebiutował w marcu tego roku. Znalazł uznanie Karela Jarolima i od tej pory rozegrał w niej cztery spotkania, zdobywając jednego gola. Do juniorskiego futbolu powrócił jedynie na ten turniej. Do spółki z Patrickiem Schickiem oraz Vaclavem Cernym ma rozbić defensywę Niemiec oraz Włoch, by zaprowadzić Czechy ku fazie pucharowej.

NASZE PRZEWIDYWANIA:

Patrząc na skład Vitezslava Lavicki naprawdę nie wygląda on źle. Jasne – w jego szeregach przeważają piłkarze występujący na co dzień w lidze czeskiej, lecz są i tacy gotowi poprowadzić ich ku zwycięstwom. Patrick Schick czy Jakub Jankto powoli wyrastają na mocne postacie zarówno w swoich klubach jak i dorosłej reprezentacji Czech. Gra na juniorskim turnieju nie będzie sprawiała dla nich trudności. Największą przeszkodą naszych południowych sąsiadów są więc ich grupowi rywale. Zarówno Włosi, Duńczycy jak i Niemcy łatwo skóry nie sprzedają. Dlatego też sądzę, że mimo wszelkich zalet oraz przymiotów Czechom nie uda się dotrzeć do fazy pucharowej.

GRUPA:

grupa C (Czechy, Dania, Niemcy, Włochy)

Grupa C prezentuje się bardzo wyrównanie. Nieznacznie wyżej niż Czesi przez ekspertów oceniani są Niemcy oraz Włosi i to właśnie te dwie ekipy są głównymi pretendentami do awansu. Naszych południowych sąsiadów czeka więc ciężka przeprawa. Na wiele pytań powinna odpowiedzieć już pierwsza tura spotkań. Jeżeli Czechom nie uda się wygrać z Włochami, raczej pożegnają się z turniejem już po trzech meczach.

TERMINARZ MECZÓW GRUPOWYCH:

18 czerwca 2017 18:00 Niemcy – Czechy (Tychy)
21 czerwca 2017 20:45 Czechy – Włochy (Tychy)
24 czerwca 2017 20:45 Czechy – Dania (Tychy)

KADRA:
Bramka: Ludek Vejmola (Mlada Boleslav), Lukaz Zima (Genoa), Patrik Macej (Zemplin Michalovce)

Obrona: Stefan Simić (Royal Excel Mouscron), Ales Mateju (Viktoria Pilzno), Michael Luftner (Slavia Praga), Patrizio Stronati (Mlada Boleslav), Milan Havel (Bohemians), Daniel Holzer (Sparta Praga), Filip Kasa (MSK Żylina)

Pomoc: Michal Sacek (Sparta Praga), Tomas Soucek (Slovan Liberec), Antonin Barak (Slavia Praga), Michal Travnik (Jablonec), Jakub Jankto (Udinese), Michal Hubinek (Bohemians), Jakub Necas (Mlada Boleslav), Vaclav Cerny (Ajax Amsterdam), Petr Sevcik (Slovan Liberec), Martin Hasek (Bohemians)

Atak: Lukas Julis (Sparta Praga), Tomas Chory (Sigma Ołomuniec), Patrik Schick (Sampdoria)

Pod Ostrzałem GOL24

**WIĘCEJ odcinków

Pod Ostrzałem GOL24

**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24