W czwartek trener Legii był gościem programu "Spotkajmy się w Rotundzie: PKO Bank Polski Ekstraklasa a młodzi Polacy". Pytania zadawał mu dziennikarz Roman Kołtoń. Ostatnie dotyczyło sukcesu, który w trenerskiej karierze Michniewicza mógłby przebić grę na młodzieżowym Euro kosztem Portugalii albo zdobycie mistrzostwa z Zagłębiem Lubin.
- Odpowiedź jest prosta: to Liga Mistrzów. Trzeba sięgać tam, gdzie wzrok nie sięga. Mistrz Polski będzie grał o to. Przy dobrej organizacji drużyny, przy właściwym sposobie pracy, jesteśmy w stanie w niej grać. W Lidze Mistrzów grają zespoły, których do końca nie znamy. Oczywiście, za tym kryją się pieniądze, piłkarze, mówimy tu o nieszczęsnym Karabachu czy Astanie - zaznaczył Michniewicz.
- My też możemy zaistnieć. Fundamenty jednak muszą być takie, że bazujemy na sprawdzonych zawodnikach, na określonym stylu, ciężkiej pracy. Ja marzę, by zagrać w Lidze Mistrzów. Michał Probierz ma na telefonie melodyjkę hymnu Ligi Mistrzów, ja chciałbym, żeby hymn mi zagrali na meczu - zakończył trener Legii.
Przypomnijmy, Legia ostatni raz w Lidze Mistrzów zagrała w 2016 roku. Od tamtej pory za każdym razem przepadała w eliminacjach. W tym roku przegrała z cypryjską Omonią Nikozja w II rundzie (drużyna z Cypru przepadła później w decydującym dwumeczu z Olympiakosem Pireus).
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?