Sparing Śląsk Wrocław - GKS Tychy 2:2. Testowany Świerczok
Pierwsza połowa meczu zakończyła się minimalnym prowadzeniem GKS Tychy, dzięki bramce strzelonej przez Mamina Sanyanga w 36. minucie. Jednak po przerwie, Śląsk Wrocław przeszedł do ofensywy, co przyniosło efekt w postaci dwóch goli.
Adam Basse wyrównał wynik tuż po rozpoczęciu drugiej połowy (46. minuta), a Mateusz Bartolewski dał prowadzenie, zdobywając bramkę w 85. minucie. Niemniej jednak, GKS Tychy nie poddał się i w ostatnich minutach meczu, Wiktor Niewiarowski strzelił gola, ustalając ostateczny wynik na 2:2.
W składzie Śląska Wrocław znalazł się Jakub Świerczok, który ostatnio dołączył do treningów zespołu. Świerczok, z bogatym doświadczeniem w klubach zarówno polskich, jak i zagranicznych, ma szansę na podpisanie umowy ze Śląskiem. Trenerzy rozważają jego kandydaturę jako potencjalne wzmocnienie ataku, mając na uwadze obecną (przeciętną) formę Sebastiana Musiolika i Juniora Eyamby.
Obecnie Śląsk Wrocław zajmuje 17. miejsce w tabeli Ekstraklasy i w najbliższej kolejce zmierzy się na własnym stadionie ze Stalą Mielec. Z kolei GKS Tychy, plasujący się na 11. miejscu w pierwszej lidze, w swoim następnym meczu podejmie Ruch Chorzów. Oba spotkania zaplanowano na 16 września o godzinie 19. PAP
Śląsk Wrocław - GKS Tychy 2:2 (1:1)
Bramki: Basse 46', Bartolewski 85' - Sanyang 36', Niewiarowski 80'
Śląsk Wrocław: Śliczniak - Bartolewski, Paluszek (46' Bejger), Szota (80' Rygiel), Macenko (80' Chodera) - Schwarz (46' Jezierski), Baluta (62' Schierack), Ortiz (72' Szarabura), Nahuel (46' Wołczek), Cebula (46' Eyamba) - Świerczok (46' Basse).
GKS Tychy: I połowa: Łubik - Keiblinger Tecław, Djaković, Błachewicz, Dziuba, Kurtaran, Ertlthaler, Sanyang, Rumin, Matyśkiewicz.
II połowa: Górski - Brzęk, Budnicki, Bieroński, Hołownia - Kubik, Żytek, Makowski, Szpakowski, Niewiarowski - Śpiączka.
Największe wyjazdy kibiców w sierpniu. Ruch Chorzów przebił ...
