Czy Tomas Vestenicky jest jeszcze potrzebny Cracovii?

Dobrze się czuje na Słowacji

Ówczesny trener Cracovii Jacek Zieliński wiązał z nim spore nadzieje, których na razie piłkarz nie potwierdził.
Przygoda z krakowskim klubem jest jak na razie dla niego bardzo nieudana. W 36 meczach w ekstraklasie zdobył ledwie jedną bramkę.
Dwukrotnie był wypożyczany do słowackiej Nitry, w której wiedzie mu się o wiele lepiej. W rundzie wiosennej sezonu 2017/18 w 8 meczach zdobył 6 goli. W minionym sezonie, który też spędził na Słowacji strzelił już 10 bramek w 30 meczach.
- Oceniam te rozgrywki bardzo dobrze, w końcu uzyskałem najlepszy wynik w karierze jeśli chodzi o zdobyte gole – mówi. - Ale nie upajam się tym, zobaczymy, jak będzie w kolejnym sezonie. Chciałbym teraz tylko iść w górę.Grałem na swojej ulubionej pozycji, jako wysunięty napastnik, ale także jako rozgrywający, typowa „dziesiątka”. Był to dla mnie bardzo udany sezon, bo grałem we wszystkich meczach. Jestem bardzo zadowolony, że coś tam ugrałem, rozwinąłem się pod względem piłkarskim. Bardzo ważny był rytm meczowy, w którym byłem

Czy zostanie w Cracovii?

Nitra po sezonie zasadniczym grała w grupie zespołów o utrzymanie i dopięła swego.
Piłkarz jest wypożyczony z Cracovii do Nitry do końca czerwca. Musi wrócić do „Pasów”, ale jego los jest niepewny.
- Nie wiem, jaka będzie moja przyszłość, nikt do mnie nie dzwonił z Cracovii – mówi napastnik. - Byłbym zadowolony, gdyby tak się stało, ale to nie zaszło. Jestem związany kontraktem z Cracovią, ale nie wiem, co będzie. Wiem, że w Nitrze już na pewno nie będę grał. Chciałbym się rozwinąć w innym klubie. Zobaczymy, czy Cracovia będzie zainteresowana tym, żebym w niej grał. Miała bardzo dobry sezon, wywalczyła czwarte miejsce, co dało jej awans do eliminacji Ligi Europy. Z pewnością cieszyłbym się, gdybym mógł zagrać w pucharach, ale nie wiem, czy trener będzie mnie chciał. To byłaby fajna przygoda i motywacja dla mnie. Jeśli nie, to będę musiał znaleźć jakieś wyjście dla siebie.
W podobnej sytuacji co Vestenicky jest Jaroslav Mihalik. On nie ma jednak szans na grę w Cracovii. Też kończy mu się wypożyczenie i będzie musiał wrócić do „Pasów”, ale w niej z pewnością nie zagra po wywiadzie, jakiego udzielił jakiś czas temu, w którym skrytykował prezesa Janusza Filipiaka.
- Jarek na pewno musi się stawić w Cracovii – twierdzi Vestenicky. - Nie rozmawiałem z nim o jego sytuacji - . Miał w miarę udany sezon. Grał w wielu meczach, przeciwko nam rozegrał dobre spotkania.

Kolejny napastnik niepotrzebny?

Kiedy Vestenicky zjawi się w Krakowie?
- 17 czerwca Nitra zaczyna przygotowania do nowego sezonu, a więc będę na jej treningu – informuje. - Tak jak mówiłem, do 30 czerwca wiąże mnie umowa i póki ktoś mnie z niej nie zwolni, będę zawodnikiem słowackiego klubu. Na razie jestem na wakacjach i mam jeszcze trochę czasu na odpoczynek od futbolu.
Cracovia nie potrzebuje już napastnika w swojej kadrze, w tym okienku sprowadziła zawodników na tę pozycję. Trener Michał Probierz był orędownikiem tego, by Vestenicky’ego wypożyczyć bo nie widział dla niego miejsca w zespole, więc można przypuszczać, że i tym razem będzie podobnie. Ale ostateczne zdanie należeć będzie do szkoleniowca.

Sportowy24.pl w Małopolsce