Damian Zbozień wróci do warszawskiej Legii?

łm/NaszaSandecja.pl
Damian Zbozień
Damian Zbozień Łukasz Madej/Polskapresse
– W poniedziałek wszystko będzie jasne – mówi piłkarz Sandecji Nowy Sącz, Damian Zbozień. Młody stoper ostatni tydzień trenował z pierwszym zespołem Legii Warszawa. Piłkarz ma szansę na powrót do stolicy i grę w Ekstraklasie.

Zbozień ma za sobą udaną rundę jesienną. Dziennikarze Gazety Krakowskiej wybrali go najlepszym piłkarzem pierwszej ligi. Jak sam przyznaje, na kilku spotkaniach Sandecji zjawili się przedstawiciele Legii. Wtedy już dostał pierwsze sygnały, że jego umiejętności chce sprawdzić Maciej Skorża. Telefon se stolicy otrzymał już po zakończeniu rundy. – Zadzwonił dyrektor Marek Jóźwiak – wyjaśnia zawodnik. – Powiedział, żebym utrzymał się nadal w formie, bo będą chcieli mi się przyjrzeć – dodaje.

W niedawnym wywiadzie dla GK Damian powiedział tak: – Chciałbym wrócić do stolicy i dostać szansę. Szanuję jednak to, że gram w pierwszej lidze. Nie będę załamany, jeżeli zostanę na kolejne pół roku. Jeśli tak się rzeczywiście stanie, mam nadzieję, że znów będę mieć okazję dużo grać. To się przyczyni do tego, że kiedyś wystąpię w ekstraklasie – odpowiadał na pytanie o swoją przyszłość.

A o nie więcej będzie mógł powiedzieć w poniedziałek. – Wtedy powinno się wiele wyjaśnić - mówi i dodaje: – Wiem, że teraz opinie o mnie ma wystawić trener Skorża. Na razie z nim nie rozmawiałem – twierdzi.

Damian przekonuje, że ostatni tydzień był dla niego udany. – Myślę, że zaprezentowałem się w porządku. Teraz czekam na ruch obu klubów. Mój menedżer będzie rozmawiać na temat sytuacji – wyjaśnia.

W piątek Legia grała wewnętrzny sparing. – Wystąpiłem na lewej obronie i zdobyłem bramkę – uśmiecha się Damian. – Ale spokojnie, klubu sprawdza mnie jako stopera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24