Od zakończenia poprzedniego sezonu na Podlasiu mówiło się, że Quintana otrzymał pozwolenie na odejście z klubu, jeśli tylko jego następcy pracodawca zdecyduje się zapłacić za niego około 400 tysięcy euro. Jeszcze zimą plotkowało się o jego przenosinach do niemieckiego Werderu Brema lub hiszpańskiego Rayo Vallecano, jednak latem zdecydowanie bardziej prawdopodobne był kierunek turecki, rosyjski oraz arabski. Trener białostoczan, Michał Probierz mówił ostatnio otwarcie, że w przypadku odpowiedniej propozycji działacze Jagiellonii nie zamierzają blokować odejścia Daniego, jako że rozumieją też, że dla samego piłkarza jest to ostatni dzwonek na otrzymanie poważniejszej oferty pod względem sportowym lub/i finansowym.
Jak napisał dzisiaj Fakt, do siedziby Jagiellonii wpłynęła oferta za 27-latka od jednego z saudyjskich klubów opiewająca na około 450 tysięcy euro. O szczegółowe informacje w tej sprawie jest jednak bardzo ciężko, ale nam udało się potwierdzić, że rzeczywiście Quintana jest bardzo bliski transferu i wszystko wskazuje na to, że dwa tygodnie temu w starciu z Górnikiem Zabrze Hiszpan po raz ostatni założył koszulkę z żółto-czerwonym herbem Jagi.
Nie ma wątpliwości, że odejście Quintany jest dużym osłabieniem klubu z Białegostoku. Od momentu swojego przyjazdu na Podlaskie były gracz Gimnastiku Tarragona stał się niekwestionowanym liderem białostockiej ofensywy, przez półtora roku w 62 występach notując 23 gole i podobną liczbę asyst.
JAGIELLONIA - serwis specjalny Ekstraklasa.net
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?