Daniel Aranzubia w Atletico Madryt

Spadkowicz La Liga zdecydował się oddać swojego bramkarza, ponieważ klub zmuszony jest do sprzedaży zawodników z najwyższymi kontraktami. Była to też ostatnia szansa zarobienia na doświadczonym Hiszpanie. Za rok Deportivo musiałoby oddać Aranzubię za darmo, gdyż kontrakt Daniego kończył się po tym sezonie.

Nowy bramkarza Atetico już po badaniach wyznał dziennikarzom: - Jestem bardzo szczęśliwy. To naprawdę coś niesamowitego, że mogę dołączyć do tak wielkiej drużyny. Czuję się świetnie i nie mogę się doczekać pierwszych zajęć. Aranzubia skomentował także swoją rolę w drużynie z Madrytu: - Zdaję sobie sprawę, że Rojiblancos mają już wspaniałego bramkarza w osobie Thibauta Courtoisa, ale na pewno nie dam za wygraną. Będę konkurował i starał się wywalczyć miejsce w składzie, a kiedy będzie trzeba, to będę pomagał osiągać jak najlepsze wyniki. Po prostu będę robił swoje.

Transfer Daniego Aranzubii zamyka już chyba wszelkie spekulacje, który z bramkarzy pojawi się na Vicente Calderon. Wcześniej mówiło się o transferze Miguela Angela Moyi z Getafe. Rozmowy miały być już bardzo zaawansowane, jednak klub ze stolicy Hiszpanii nie zamierzał czekać, aż zespół bramkarza odnajdzie jego godnego zastępce.

Daniel Aranzubia jest wychowankiem Athletic Bilbao, w którym grał do 2008r. W drużynie Deportivo La Coruna zagrał w 155 meczach. Rojiblancos będzie jego trzecim klubem w karierze. Bramkarz ma na swoim koncie także debiut w reprezentacji Hiszpanii. Zagrał 5 czerwca 2004 r. w wygranym meczu przeciwko Andorze. Pojechał nawet na mistrzostwa Europy w tym samym roku do Portugalii, ale był tam zaledwie trzecim bramkarzem.