Tylko na początku spotkania były sytuacje dla Legii i to po Waszych kiksach w tyłach. Za duże nerwy?
Dante Stipica, bramkarz Pogoni: Nie wiem. Muszę jeszcze raz zobaczyć ten fragment spotkania. Generalnie był to szalony mecz. Bardzo chcieliśmy tu wygrać i chodziło o to, by pokazać, że jesteśmy zespołem, że walczymy jeden za drugiego. Taka postawa się sprawdziła. Błędy były, ale jeszcze więcej pokazaliśmy walki, jakości, skuteczności. Wygraliśmy.
Bez straconego gola.
Zadanie wykonaliśmy, może nie zawsze prezentowaliśmy największą jakość, ale staraliśmy się grać swoje – krótkie podania, atakować przeciwnika. Myślę, że w bardzo idealnych momentach zdobyliśmy bramki – na koniec I połowy i na początku II. Ciężko się podnieść po takich ciosach. Myślę, że wszyscy mogą być dumni z wyniku, z trzech punktów. Zwycięstwo dedykujemy Aleksowi Gorgonowi.
Wygraną udowodniliście sobie, że możecie grać o mistrza?
My od początku mamy cel, by być najlepszym w lidze. Szukamy właściwej drogi i jedziemy dalej. Wygrana nad Legią to duże zwycięstwo – dla klubu, dla kibiców, dla nas. Ale w piłce nożnej to są takie same trzy punkty, jak w innych spotkaniach. Dlatego od poniedziałku ruszamy z przygotowaniami do kolejnego przeciwnika.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
