Dariusz Siekliński nie jest już trenerem Okocimskiego

psz, Jakub Podsiadło
Dariusz Siekliński
Dariusz Siekliński Wacław Klag/Polskapresse
Zarząd Okocimskiego KS Brzesko wraz z końcem 2014 roku rozwiązał za porozumieniem stron umowę z trenerem Dariuszem Sieklińskim.

Siekliński pracował w Brzesku od 24 czerwca 2014 roku. Po jego wodzą Okocimski rozegrał 21 meczów, z czego wygrał jedynie 4 (do tego 9 remisów i 8 porażek). Jesień Piwosze zakończyli na 14. miejscu w 2. lidze (punkt przewagi nad strefą spadkową).

Wcześniej Siekliński przez dwa lata pracował w Limanovii. Po wywalczeniu awansu do 2. ligi opuścił klub pod koniec premierowego sezonu na tym poziomie rozgrywkowym, a przed startem tegorocznych rozgrywek wzmocnił skład swojego nowego zespołu kilkoma zawodnikami z Limanowej, w tym Wojciechem Dziadzio, Pawłem Pyciakiem i Arkadiuszem Garłem.

Posiłki w ogóle nie pomogły zespołowi z Brzeska, który pod wodzą Sieklińskiego nawet nie zbliżył się do czołówki drugoligowej tabeli. Plany szybkiego powrotu do 1. ligi zniweczyła fatalna skuteczność zawodników "Piwoszy" - licznik passy bez strzelonego gola zatrzymał się na 543 minutach, ale do tego czasu Okocimski zdążył już osunąć się w okolice strefy spadkowej. – Ten zespół potrzebuje czasu. Kulturą gry i zaangażowaniem przewyższamy naszych ligowych rywali – przekonywał Siekliński jeszcze w trakcie rundy.

Jak podaje oficjalna strona internetowa Okocimskiego, nazwisko zastępcy 47-latka na stanowisku szkoleniowca "Piwoszy" poznamy w nadchodzącym tygodniu. Niewykluczone, że wśród kandydatów znajdą się znani trenerzy z regionu pozostający obecnie bez pracy - Dariusz Wójtowicz (ostatnio Puszcza Niepołomice) i były trener Limanovii Limanowa, Robert Kasperczyk.

źródło: Okocimski KS Brzesko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24