Żuraw przyznał, że Lech nie poradził sobie z grą na trzech frontach; w ekstraklasie, Lidze Europy, Pucharze Polski. - Lech ostatni raz grał w pucharach pięć lat temu. Z tego zespołu nie ma już chyba nikogo. Nasi obecni piłkarze nie mieli doświadczenia z grą co trzy-cztery dni. Za nami bardzo trudny okres. Na fali awansu do grupy wydawało się, że wygląda to nieźle, ale z upływem czasu doszło zmęczenie fizyczne i psychiczne. Trzeba powiedzieć jasno: z tym sobie nie poradziliśmy - podkreśla Żuraw.
Trener Lecha wierzy, że zespół zakończy sezon w czubie tabeli. - Jeszcze nie jest nic stracone - przekonuje. W imieniu kibiców rzecznik "Kolejorza" Maciej Henszel zapytał szkoleniowca czy aby za krótka kadra nie sprawiła, że Lech właśnie z tego powodu nie potrafił sprostać wyzwaniom. - My nie chcemy mieć w Lechu 30 zawodników z czego 25 obcokrajowców. To we wcześniejszych latach się nie sprawdzało. My nie będziemy tego robić. Po awansie do Ligi Europy oczywiście rozmawaliśmy z kilkoma piłkarzami, ale nie wszystkich udało się potwierdzić. Być może pewne ruchy musimy robić wcześniej, zaryzykować.
Z Lecha odszedł już Jakub Moder. Na jego pozycję przybędzie Szwed Jasper Kalstrom. - Chcemy jeszcze jednego zawodnika do rywalizacji. Prowadzimy rozmowy. Wierzę, że to nie będzie tylko uzupełnienie kadry - mówi Żuraw.
Dariusz Żuraw o nowych zawodnikach Lecha Poznań:
Mikael Ishak: - To napastnik, który nie tylko strzela, ale też daje dużo w grze obronnej. Udało nam się przekonać go do Lecha. Oczywiście końcówka rundy była w jego wykonaniu słabsza, ale jestem przekonany, że na wiosnę pokaże jeszcze lepszą grę, bo na nią go stać.
Jan Sykora: - Muszę go wziąć w obronę. Przyszedł do nas z drobnym urazem. Kiedy go wyleczył, zaczynał pokazywać potencjał. Niestety potem wypadł z powodu choroby na trzy tygodnie i nie wrócił w takiej formie, w jakiej był wcześniej. On ma bardzo duży potencjał. Jak się wyleczy, dobrze przygotuje to na pewno będzie stanowić o sile Lecha.
Filip Bednarek: - Przyszedł w takim momencie, gdy miał naciskać na Mickiego van der Harta. Stało się jednak tak, że musiał od razu wskoczyć do bramki i stać się numerem jeden. To nie było łatwe. Miał mecze lepsze, miał słabsze. W końcówce rundy cała nasza linia defensywna miała problem, czego nie chcę ukrywać. Ponad 20 straconych bramek w rundzie nie wystawia dobrego świadectwa.
Alan Czerwiński: - Mówił mi, że gra w Lechu jest zupełnie inna niż w Zagłębiu, w którym nie ma presji. W Lubinie grał trochę inaczej niż my, potrzebował czasu na przestawienie się. To zawodnik z dużym potencjałem, mam nadzieję, że go pokaże.
Wasyl Kraweć, Nika Kaczarawa, Mohammad Awwad: - Liczyliśmy na to, że będą rywalizować z tymi, których mamy. Nie chcę oceniać na gorąco ich po jednej trudnej rundzie. Na to przyjdzie czas po sezonie.
EKSTRAKLASA w GOL24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?