Plizga, który w lidze strzelił w tym sezonie osiem goli, co jest jego najlepszym wynikiem w Ekstraklasie, w klubie ustępuje pod tym względem tylko Hiszpanowi Daniemu Quintanie. Mimo to jednak Jagiellonia najprawdopodobniej nie przedłuży kontraktu z jednym ze swoich kluczowych zawodników. Wszystko spowodowane jest delikatną sytuacją finansową białostockiego klubu, którego działacze zdecydowali się zacisnąć pasa, aby nie popaść w poważniejsze tarapaty.
To sprawia, że zarówno Plizga, jak i wspominany częściej w ostatnich tygodniach Ugo Ukah, którzy znajdują się czołówce aktualnej listy płac w dziewiątej drużynie Ekstraklasy, otrzymali od jej włodarzy propozycje przedłużenia umów na gorszych niż dotychczasowe warunkach. Mówi się, że obniżka ich zarobków w Jagiellonii miałaby wynosić nawet 25%. Dlatego też pozostanie obu zawodników w Białymstoku jest bardzo mało prawdopodobne, szczególnie że obaj nie mogą narzekać na brak ofert. Ukahem interesuje się bowiem grecki Panathinaikos Ateny, a Plizga ma kilka propozycji zarówno z Polski, jak i zagranicy.
Taki obrót spraw oznacza, że przed prezesem klubu z Białegostoku, Cezarym Kuleszą, bardzo pracowite miesiące, które najprawdopodobniej będą się wiązały ze sporą przebudową zespołu. Na wylocie z Jagiellonii jest bowiem Bekim Balaj (którego wykupienie ze Sparty Praga kosztowałoby 400 tysięcy euro), a oprócz niego również występujący głównie w rezerwach Joel Perovuo, Sebastian Rajalakso, Roberts Savalnieks, Tomasz Bandrowski i Seweryn Michalski.
JAGIELLONIA - serwis specjalny Ekstraklasa.net
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?