Dla Wołąkiewicza mecz z Lechią byłby okazją, by wystąpić przeciwko klubowi, w którym w przeszłości spędził trzy i pół roku, przez pewien czas pełniąc funkcję kapitana zespołu. Byłby, gdyby nie kontuzja mięśnia dwugłowego, której nabawił się dwa tygodnie temu w spotkaniu z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Najlepszy obrońca Lecha w ostatnich spotkaniach nie zdołał dojść do pełni sprawności podczas przerwy na mecze reprezentacji i do Gdańska nie pojedzie.
Pod znakiem zapytania stoi jeszcze występ Luisa Henriqueza. Reprezentant Panamy dopiero w piątkowe popołudnie wrócił z ojczyzny, gdzie brał udział w eliminacjach mundialu. Nie wiadomo, jak z jego kondycją fizyczną, a przede wszystkim psychiczną – wszak zespół lewego obrońcy „Kolejorza” w dramatycznych okolicznościach (tracąc dwa gole w doliczonym czasie gry) przegrał ze Stanami Zjednoczonymi, tracąc w ten sposób szansę na awans do Mistrzostw Świata.
Dobrą informacją dla poznańskich kibiców jest natomiast powrót do zdrowia Kebby Ceesay’a. Gambijczyk po raz ostatni wystąpił w barwach „Kolejorza” na początku sierpnia, w spotkaniu z Zagłębiem Lubin, po czym na dwa miesiące trafił do gabinetów lekarskich. A to ze względu na stan zapalny, który wdał się w operowaną latem kostkę.
Teraz jest już gotowy do gry, w miniony weekend zagrał 90 minut w spotkaniu rezerw z Polonią Leszno. Przeciwko Lechii najprawdopodobniej wystąpi w podstawowym składzie, grając albo na swojej nominalnej pozycji, czyli prawej stronie defensywy, albo na środku. Wystawienie Kebby to jedna z możliwości załatania luki po Wołąkiewiczu, inne to wystawienie Jana Bednarka, czy też Manuela Arboledy.
Dużo łatwiej będzie zastąpić Henriqueza. Mariusz Rumak musiał radzić sobie bez Panamczyka już w dwóch ostatnich kolejkach (pauzował za czerwoną kartkę) i jeśli teraz również nie będzie mógł zagrać, podobnie jak z Widzewem i Podbeskidziem zastąpi go Barry Douglas.
LECH POZNAŃ - serwis specjalny Ekstraklasa.net
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?