Demo FIFA 15 już dostępne. Pobierz i wypróbuj już teraz! [RECENZJA, WIDEO]

Nie oszukujmy się - w nowej wersji FIFY rewolucji nie będzie. Nie może jej być, gdyż od lat flagowe dziecko „Elektroników” jest bardzo dobrze oceniane i ma rzeszę oddanych fanów-graczy. Która rośnie z roku na rok. Więc po co zmieniać coś, co dobrze funkcjonuje? I przede wszystkim dobrze się sprzedaje.

Wersja demo została udostępniona dla posiadaczy Xboksów oraz PC-tów już 9 września. Do pobrania oczywiście za darmo, w języku polskim, lecz z angielskim komentarzem. Posiadacze konsol od Sony musieli poczekać aż do wczorajszego popołudnia.

Po kilku meczach rozegranych w demie można pokusić się o pierwsze wnioski. Nie ma też co przesadzać, bo w poprzednich latach wersja testowa mocno różniła się od końcowego produktu. W efekcie czego w wersji finalnej było tych dostrzegalnych zmian jakby mniej. No, ale od początku.

Już na pierwszy rzut oka zauważamy zwiększoną szybkość rozgrywki. Tempo akcji jest wyraźnie większe i trzeba popisać się sporą zręcznością, by ogarnąć wszystkie aspekty. Piłkarze biegają szybciej, a także lepiej pokazują się przy akcjach ofensywnych. Oczywiście zauważalne są nowe animacje i ruchy, ale to już tradycja.

FIFA 15 demo - pierwsze wrażenia:

Warto zwrócić uwagę na bramkarzy, którzy zostali „napisani” od nowa. Twórcy zapewniali, że w FIFIE 15 pojawią się golkiperzy nowej generacji. Mają wyglądać, myśleć i poruszać się, jak ich pierwowzory. Faktycznie, po pierwszym kontakcie z wersją demonstracyjną ma się wrażenie, że trudniej strzelić gola. Bramkarze reagują szybciej, zachowują czujność nawet przy rykoszetach. Co ciekawe, od teraz można im nawet zakładać siatki! Dzięki temu, że starają się przewidywać wydarzenia na murawie, w odpowiednich okolicznościach wychodzą poza pole karne.

Kolejny krok w kierunku ideału wykonano poprzez podrasowanie widowni, która reaguje bardziej żywiołowo na boiskowe wydarzenia. Zużywająca się z biegiem meczu murawa, nowe cieszynki i cut-scenki to kolejne „bajery”, które pojawiają się w FIFIE 15.

Zupełnie nowi bramkarze w FIFA 15:

Jeśli chodzi o komentatorów, to nadal nie wiemy, kogo usłyszymy w wersji PL. Mamy gorącą nadzieję, że EA Sports wreszcie posłucha opinii graczy i zrezygnuje z pary Dariusz Szpakowski - Włodzimierz Szaranowicz. Zapewne przed 25 września, a więc datą polskiej premiery, nikt pary nie puści. Pozostaje nam czekać.

Przed ściągnięciem dema warto zaznaczyć, że poprzez zastosowanie silnika Ignite w wersji PC, wymagania sprzętowe wyraźnie poszły w górę. Linki do pobrania wersji demo FIFA 15 znajdziecie na oficjalnej stronie gry (KLIKNIJ). Testujcie i wpisujcie swoje wrażenia w komentarzach!