Denis Popović: Między 1. ligą a Ekstraklasą nie ma dużej różnicy (WIDEO)

bk/Gazeta Krakowska
Wisła Kraków - Górnik Zabrze
Wisła Kraków - Górnik Zabrze Andrzej Banaś/Gazeta Krakowska
Denis Popović był jednym z tych zawodników, którzy debiutowali w Wiśle w meczu z Górnikiem Zabrze. – Pierwszy mecz jest najtrudniejszy. Nie graliśmy dobrze, ale mieliśmy też trzy, cztery szanse. Na końcu jest remis. Dobrze, że nie przegraliśmy pierwszego meczu. Teraz mamy derby. Musimy pokazać to, co potrafimy i możemy wygrać – powiedział po meczu Słoweniec.

Marcin Gortat i inne gwiazdy, czyli koszykówka rządzi w Krakowie

Po chwili Popović dodał: – Do naszej pierwszej bramki graliśmy dobrze, ale później straciliśmy głupią bramkę i do końca pierwszej połowy nie szło nam już dobrze. W drugiej połowie mieliśmy dwie, trzy szanse. Zabrakło tylko jednej bramki, żeby wygrać.

Zapytaliśmy zawodnika, który do tej pory występował jedynie w polskiej I lidze o porównanie tego poziomu rozgrywkowego z ekstraklasą i jego pierwsze wrażenia. – Gram teraz na pozycji osiem, dużo muszę biegać, fizycznie trzeba więcej popracować. Różnicy nie ma jednak dużej i nie będzie dużych problemów – stwierdził Popović.

W meczu z Górnikiem w Wiśle zagrała mocno przebudowana druga linia, w której wystąpiło aż czterech nowych piłkarzy, w tym właśnie Popović. –
Wszyscy potrzebujemy czasu. W pomocy jest czterech nowych zawodników, ale myślę, że z kolejki na kolejkę będzie lepiej – powiedział piłkarz.

Wisła jednak tego czasu za wiele nie ma, bo w kolejnym meczu zagra już derby z Cracovią. Popović z optymizmem podchodzi jednak do tej konfrontacji, bo mówi: – W derbach nie ma faworyta. I Cracovia i my chcemy wygrać. Zobaczymy, jak będzie, ale ja i moi koledzy zrobimy wszystko, żeby wygrać tam mecz.

Gazeta Krakowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24