Derby Widzew - ŁKS: Kibice ŁKS piszą listy do wojewody łódzkiego i prezesa Zbigniewa Bońka

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Rośne gorączka przed zbliżającymi się derbami Łodzi Widzew - ŁKS. Kibice ŁKS Napisali listy otwarte w sprawie obecności na derbach do wojewody łódzkiego oraz do prezesa PZPN Zbigniewa Bońka. Listy zamieścili na stronie http://www.lksfans.pl/

List otwarty do Wojewody Pana Tobiasza Bocheńskiego ws. obecności fanów ŁKS-u na 65. derbach Łodzi.

Szanowny Panie Wojewodo!

Kibice Łódzkiego Klubu Sportowego z wielką radością przyjęli ruch Polskiego Związku Piłki Nożnej z 7 września, który pozwolił klubom m.in. rodzimej I ligi na przyjmowanie kibiców gości podczas spotkań piłkarskich. To konieczny krok w kierunku powrotu futbolu do pełnej normalności, której nie udałoby nam się przywrócić bez najbardziej oddanych fanatyków, oglądających mecze swojej drużyny nawet setki kilometrów od miejsca zamieszkania.

Decyzja PZPN-u musi spotykać się ze zrozumieniem i zadowoleniem wszystkich fanów piłki nożnej, niezależnie od wykonywanej funkcji. Jesteśmy przekonani, że w tym gronie jest również wojewoda łódzki, na którego terenie siedzibę mają dwa zasłużone kluby, tworzące najbardziej spektakularne derbowe widowiska w całym polskim futbolu.

Dlatego też liczymy, że na drodze do udanego derbowego spotkania nie stanie decyzja podjęta w zupełnie innych okolicznościach, zwłaszcza epidemicznych. Rozumiemy, że w ślad za Wydziałem Dyscypliny wojewoda był zmuszony zamknąć trybuny B i D na stadionie przy al. Piłsudskiego. Natomiast pamiętajmy, że w chwili podejmowania decyzji, ta kara obejmowała wyłącznie fanów Widzewa. Dziś, w świetle uchwały PZPN-u z 7 września, kara najmocniej uderza w nas, sympatyków Łodzkiego Klubu Sportowego, którzy bez żadnej winy zostali ukarani w najgorszy możliwy sposób – pozbawieniem możliwości obejrzenia meczu derbowego z trybun.

Apelujemy do wojewody, który już wielokrotnie udowadniał, że losy łódzkiej piłki nie są mu obojętne, o ponowne przemyślenie decyzji dotyczącej spotkania zaplanowanego na 16 września. Jesteśmy pewni, że intencją wojewody nie było zamknięcie sektora gości, który jeszcze przedwczoraj i tak pozostawał zamknięty decyzjami PZPN-u, więc nie ma żadnego powodu, by utrzymywać to postanowienie teraz, gdy piłkarskie instytucje nie widzą przeszkód w przyjmowaniu fanów gości na meczach I ligi.

Pomimo licznych animozji, w tej kwestii zgodni są kibice, działacze czy piłkarze obu klubów: prawdziwe derby to te, w których na stadionie zasiadają fanatycy z obu stron miasta. Wobec nowych okoliczności prawnych, wobec otwarcia sektorów gości, apelujemy do wojewody oraz do prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, by spod kary zamknięcia trybuny B stadionu przy al. Piłsudskiego wyłączyć znajdujący się w sąsiedztwie tej trybuny sektor gości. Tylko w ten sposób sukces, jakim jest decyzja PZPN-u z 7 września, nie zostanie zmarnowany. Tylko w ten sposób derby będą mogły uzyskać godną oprawę.

Łódź oraz oba łódzkie kluby na to zasługują. Na przeszkodzie stoją jedynie decyzje podejmowane w zupełnie innych okolicznościach, związanych z pandemią koronawirusa. PZPN, poszczególne kluby oraz cała polska piłka przeszła w 2020 roku przez piekło. Nie pozwólmy, by to piekło pochłonęło również najlepsze polskie derby.

Z szacunkiem
Kibice Łódzkiego Klubu Sportowego

8. września 2020 roku przedstawiciele kibiców Łódzkiego Klubu Sportowego napisali list otwarty do prezesa PZPN-u Pana Zbigniewa Bońka ws. obecności fanów ŁKS-u na 65. derbach Łodzi.

Szanowny Panie Prezesie!

Kibice Łódzkiego Klubu Sportowego z wielką radością przyjęli ruch Polskiego Związku Piłki Nożnej z 7 września, który pozwolił klubom m.in. rodzimej I ligi na przyjmowanie kibiców gości podczas spotkań piłkarskich. To konieczny krok w kierunku powrotu futbolu do pełnej normalności, której nie udałoby nam się przywrócić bez najbardziej oddanych fanatyków, oglądających mecze swojej drużyny nawet setki kilometrów od miejsca zamieszkania.

Doceniamy i cieszymy się, że PZPN widzi sprawę podobnie i nie wyobraża sobie największych piłkarskich szlagierów bez kibiców jednej z drużyn. Tym bardziej jednak dziwimy się, że jednocześnie jeden z hitów rundy jesiennej w całej polskiej piłce, bez podziału na klasy rozgrywkowe, ma się odbyć bez udziału fanów Łódzkiego KS-u.

Mowa o derbach Łodzi, bezsprzecznie najlepszych derbach w naszej piłce, które od zawsze elektryzowały kibiców nie tylko z województwa łódzkiego, ale i z całej Polski. Moglibyśmy pisać długo o emocjach i atmosferze, która towarzyszy tym meczom, ale któż zna je lepiej, niż prezes Zbigniew Boniek, z jednej strony legenda Widzewa Łódź, z drugiej – jak sam wspominał wielokrotnie – wierny kibic choćby hokejowej sekcji ŁKS-u. Prezes doskonale pamięta klimat tamtych meczów, dlatego też nie ma najmniejszej potrzeby wykazywać, jak wiele to spotkanie straci bez naszego udziału. Pomimo licznych animozji, w tej kwestii zgodni są kibice, działacze czy piłkarze obu klubów: prawdziwe derby to te, w których na stadionie zasiadają fanatycy z obu stron miasta.

Dlatego też apelujemy o uwzględnienie decyzji z 7 września i ponowne rozpatrzenie kary, która została wymierzona Widzewowi Łódź przez Wydział Dyscypliny PZPN-u. Kara ta obejmuje zamknięcie trybun B oraz D między innymi na mecz derbowy. W momencie jej wymierzenia, wśród ukaranych znajdowali się jedynie fani Widzewa. Jednak dziś, gdy sektory gości znów są otwarte, kara objęła również nas, kibiców ŁKS-u. Kara najostrzejsza z możliwych – pozbawienie przyjemności oglądania derbowego spotkania, a jednocześnie kara bez żadnej wcześniejszej winy z naszej strony.

Jesteśmy przekonani, że dla dobra derbowego widowiska, a co za tym idzie – dla dobra polskiej piłki, kibice ŁKS-u powinni zasiąść w sektorze gości. Wobec nowych okoliczności prawnych, wobec otwarcia sektorów gości, apelujemy do prezesa PZPN-u oraz do wojewody, który powtórzył karę Wydziału Dyscypliny we własnym orzeczeniu, by spod kary zamknięcia trybuny B stadionu przy al. Piłsudskiego wyłączyć znajdujący się w sąsiedztwie tej trybuny sektor gości. Tylko w ten sposób sukces, jakim jest decyzja PZPN-u z 7 września, nie zostanie zmarnowany. Tylko w ten sposób derby będą mogły uzyskać godną oprawę.

Łódź oraz oba łódzkie kluby na to zasługują. Na przeszkodzie stoją jedynie decyzje podejmowane w zupełnie innych okolicznościach, związanych z pandemią koronawirusa. PZPN, poszczególne kluby oraz cała polska piłka przeszła w 2020 roku przez piekło. Nie pozwólmy, by to piekło pochłonęło również najlepsze polskie derby.

Z szacunkiem
Kibice Łódzkiego Klubu Sportowego

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Derby Widzew - ŁKS: Kibice ŁKS piszą listy do wojewody łódzkiego i prezesa Zbigniewa Bońka - Dziennik Łódzki

Wróć na gol24.pl Gol 24