Dlaczego Górnik Zabrze nie wyjedzie latem za granicę?

Zabrzanie wznowią zajęcia w poniedziałek i od razu wyruszą na zgrupowanie w Wodzisławiu. Także drugi obóz odbędzie się w kraju.

W przeciwieństwie do poprzednich lat Górnik nie wyjedzie latem za granicę. Zdecydowano się na obozy - w Wodzisławiu i w Poznaniu. - Po pierwsze w obu ośrodkach są znakomite warunki przygotowań, zwłaszcza nawierzchnie boisk, a po drugie chodziło o logistykę. Wszystko wskazuje na to, że do zespołu stopniowo będą dołączali nowi zawodnicy, a jest to prostsze, gdy nie trzeba pokonywać setek kilometrów - tłumaczy członek zarządu klubu, Dariusz Czernik.

Z tego powodu zrezygnowano między innymi z rozważanej opcji obozu na Słowacji.

W Wodzisławiu zespół będzie przebywał od 17 do 22 czerwca i na zakończenie obozu rozegra sparing z drugoligowym GKS-em Katowice. Podczas kolejnego etapu przygotowań, na własnym boisku, zabrzanie zmierzą się 26 czerwca z MFK Karvina. 30 czerwca drużyna wyruszy na obóz do Poznania, gdzie czekają ją cztery mecze: z AEK Larnaka, Termalicą Nieciecza, reprezentacją AFE (hiszpańskich piłkarzy szukających klubów) oraz AEK Ateny.

13 lipca odbędzie się ostatni, otwarty dla kibic ów sparing, ale rywal nie został jeszcze ustalony.

W drużynie nie będzie już Szymona Żurkowskiego (Fiorentina), Waleriana Gwilii (nie przedłużył kontraktu, przeniósł się do Legii Warszawa), Daniego Suareza (nie przedłużył kontraktu) i Giannisa Mystakidisa (klub nie przedłużył z nim kontraktu). Wciąż nie ma jednoznacznej odpowiedzi czy uda się utrzymać Pawła Bochniewicza i Borisa Sekulicia.

Do kadry dołączył 18-letni Aleksander Paluszek, mierzący 191 centymetrów wzrostu obrońca Śląska Wrocław, wicemistrza Polski Centralnej Ligi Juniorów.

Umowy wciąż nie podpisał trener Marcin Brosz, którego kontrakt wygasa z końcem czerwca. Trenerem rezerw został natomiast Marcin Prasoł.

Ile zarabiają kluby Ekstraklasy?

Robert Lewandowski ocenia grę reprezentacji Polski