Dlaczego MME nie odbędą się w Warszawie?

Ogłoszona w środę lista miast gospodarzy Młodzieżowych Mistrzostw Europy w 2017 roku, które odbędą się w Polsce, zaskoczyła wszystkich. Wśród sześciu wybranych miejsc (Kraków, Gdynia, Kielce, Tychy, Bydgoszcz, Lublin) zabrakło Warszawy, także ubiegającej się o prawo organizacji imprezy.

"Europejska centrala podkreśliła, że stolica w ostatnich latach regularnie była gospodarzem wielkich wydarzeń piłkarskich, takich jak UEFA EURO 2012, finał Ligi Europy UEFA 2015, meczów reprezentacji Polski w eliminacjach UEFA EURO 2016 oraz finałów Pucharu Polski. Dlatego też, zdaniem UEFA, mistrzostwa Europy w 2017 roku powinny zostać przeprowadzone w miastach, które dotychczas nie dostały tak wielu szans na organizację ważnych imprez piłkarskich" - mogliśmy przeczytać w oficjalnym oświadczeniu europejskiej federacji, opublikowanym na stronie Łączynaspiłka.pl. Ponadto według UEFA młodzieżowe rozgrywki powinny rozgrywać się w mniejszych ośrodkach.

Mówi się jednak także o drugim, znacznie ważniejszym, ale mniej oficjalnym powodzie. Stadion przy ul. Łazienkowskiej, na którym miałaby w Warszawie odbywać się impreza, może pomieścić 30 tys. widzów. Tymczasem UEFA chciała, aby obiekty mogły pomieścić maksymalnie 20 tys. kibiców.

Natomiast według portalu Weszło.com prawdziwym problemem były zbyt wysokie wymagania finansowe Legii, która zarządza stadionem przy ul. Łazienkowskiej. Klub miał żądać zbyt wysokiej rekompensaty za trzytygodniowe użytkowanie obiektu i związany z tym brak możliwości organizowania innych imprez komercyjnych.

- Tekst wprowadza w błąd. Na żadnym etapie wstępnych przygotowań do MME UEFA U-21 Legia nigdy nie formułowała jakichkolwiek konkretnych oczekiwań finansowych dotyczących udostępnienia stadionu do niemal wyłącznej dyspozycji UEFA - stanowczo odżegnywał się od tych sugestii dyrektor ds. komunikacji Legii Seweryn Dmowski, w rozmowie ze Sport.pl.

Młodzieżowe Mistrzostwa Europy odbędą się 16-30 czerwca 2017 roku.