Dolcan - Olimpia: Ząbkowianie skazani na pożarcie?

Z dużym dystansem do przeciwnika odnosi się Robert Podoliński, trener Dolcanu. Szkoleniowiec ekipy z Ząbek przyznał, że choć Olimpia świetnie zaprezentowała się m.in. w pierwszym spotkaniu PP z Legią to nie oczekuje niespodzianek ze strony rywali. - Zagrali dobrze, ale w tej lidze gra się troszeczkę inaczej. Tam nikt od nich niczego nie oczekiwał – powiedział. Z drugiej strony Podoliński uważa, że ligowe miejsce Olimpii nie jest adekwatne do umiejętności zespołu. - Dla mnie siódme miejsce – patrząc na ich potencjał – jest zaskoczeniem. Wiosnę rozpoczęli bardzo dobrze, zobaczymy co pokażą w Ząbkach – zakończył.

W zespole Olimpii panuje pozytywna atmosfera, a nastroje są bojowe. Tomasz Asensky ma do dyspozycji niemal wszystkich piłkarzy. Jedynie Jan Pawłowski trenuje indywidualnie.

Warto zauważyć, że Olimpia dokonała jednych z lepszych transferów w 1. lidze. Do Grudziądza zawitali m.in. Adam Banasiak (Widzew Łódź), Mateusz Górka (Lechia Gdańsk) i wyżej wspomniany Pawłowski (Jagiellonia). W meczu z Flotą na boisku pojawił się tylko Banasiak. Były gracz Widzewa rozegrał 66 minut.

Najbliższe tygodnie w terminarzu Olimpii zapowiadają się bardzo wyczerpująco. We wtorek 26 marca czeka ich rewanż z Legią na własnym stadionie w ramach PP. Wydaje się, że Tomasz Asensky postawi na występy w lidze skupiając się na wyjazdowym meczu z ŁKS-em Łódź, który zaplanowany jest na 30 marca.

Echo meczu Dolcan – Stomil nie uszło uwadze sztabu szkoleniowego kadry U-20. Dobra postawa Rafała Leszczyńskiego i Mateusza Cichockiego poskutkowała powołaniem ich przez trenera Jacka Zielińskiego na konsultacje. Zakończą się one meczem w ramach Turnieju Czterech Państw Polska - Włochy (Gliwice, 27.03.2013, godz. 18.00).

Do gry na pewno powróci Paweł Sasin. Były piłkarz m.in. ŁKS-u Łódź czeka na ligowy debiut w zespole Podolińskiego. Szkoleniowiec potwierdza, że Sasin ma ogromne szanse zagrać w najbliższym meczu. - Najbliższy tydzień rozwieje wszystkie wątpliwości dotyczące Pawła. Jego uraz z pewnością zawężał pola manewru, ale mamy wielu dobrych piłkarzy, którzy byli w stanie wypełnić pewne moje założenia. Na pewno z Grudziądzem zagramy nieco inaczej niż ze Stomilem. Każdy z tych piłkarzy ma szansę zagrać. Możecie spodziewać się niespodzianek.

Jeżeli chodzi o niespodzianki, można spodziewać się, że trener Podoliński miał na myśli Patryka Koziarę. Nie chciał przyznać wprost, ale kibice i dziennikarze zauważyli, że Koziara w ostatnim meczu dał dobrą zmianę. Podczas spotkania zmienił strzelca pierwszej bramki – Bartka Wiśniewskiego. Piłkarz wprowadził wiele spokoju w szeregi swojego zespołu.

Spotkanie Dolcan – Olimpia przez kilka godzin było zagrożone. W tygodniu podwarszawski klub wystosował oficjalne pismo do PZPN ws. przełożenia sobotniego meczu. Odpowiedź okazała się negatywna, zatem możemy potwierdzić, że mecz zostanie rozegrany w pierwotnym terminie, tj. 16 marca o godz. 15:00.

Przypuszczalne składy: