Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Donald Djousse zamienia Siedlce na Grudziądz, ciąg dalszy rozbioru Pogoni

Sebastian Chmielak
Zanim Djousse trafił do Pogoni Siedlce, grał w Pogoni Szczecin
Zanim Djousse trafił do Pogoni Siedlce, grał w Pogoni Szczecin Jarosław Kamiński
Kameruński napastnik występujący dotychczas w Pogoni Siedlce od nowego sezonu reprezentował będzie barwy Olimpii Grudziądz. Wczoraj w identycznym kierunku podążył Tomasz Lewandowski. Jest to czwarty, kluczowy gracz, który opuścił Pogoń.

Donald Djousse przybył do Siedlec w przerwie zimowej sezonu 2014/15. W biało-niebieskich barwach rozegrał szesnaście spotkań, w których zdobył trzy bramki, a przy czterech trafieniach kolegów asystował. Kameruński napastnik mocno przyczynił się do utrzymania siedlczan na zapleczu Ekstraklasy. Zarówno w Siedlcach, jak i Częstochowie trafiał do siatki Rakowa w dwumeczu, którego stawą było pozostanie w 1 lidze drużyny z Mazowsza.

Po szczęśliwym utrzymaniu zaplecza Ekstraklasy W Siedlcach, władze klubu wolną ręką oddają najlepszych zawodników. Przypomnijmy, że biało-niebieskich opuścili wcześniej: Cezary Demianiuk (Piast Gliwice), Andrzej Witan (Termalica BRUK-Bet Nieciecza), Tomasz Lewandowski (Olimpia Grudziądz). Ponadto drużynę Pogoni opuścili Nico Chietino (Lincoln Red Imps FC) oraz "Chirri" jednak zagraniczni piłkarze w żaden sposób nie okazali się wzmocnieniem w ekipie biało-niebieskich. Jaki był sens utrzymania 1 ligi, skoro wszyscy kluczowi gracze odchodzą? Pozostawiamy to pytanie bez odpowiedzi, jak tak dalej pójdzie to zdobycz 30 punktów w sezonie (taki wynik Pogoń uzyskała w poprzednich rozgrywkach) będzie niemożliwa,a spadek pewny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24